Używane
Praktycznie nowe Audi A6 z 2011 roku
Dziś jeśli chcielibyście kupić samochód z silnikiem V6, manualną skrzynią biegów, brakiem turbosprężarki, czy prostym wyposażeniem we wnętrzu, cóż… Musielibyście udać się właśnie na rynek aut używanych. A nawet tam ciężko znaleźć takie Audi, jak ten konkretny egzemplarz. Niemiecka firma musiała sprzedać zaledwie garstkę podobnych egzemplarzy, a jeden z nich pojawił się właśnie na sprzedaż.
Jeśli tęsknisz za prostą motoryzacją, kiedy to silnik był centralną i najważniejszą częścią samochodu, na pewno spędzasz godziny przeglądając oferty samochodów używanych. Nawet na portalach aukcyjnych ciężko jednak znaleźć podobną perełkę. Entuzjaści motoryzacji tęsknią za dużymi silnikami bez turbosprężarek, czy hybrydyzacji, a to Audi może być jednym z ostatnich, jakie w ogóle pojawiło się na rynku.
Dziś potężne silniki bez turbosprężarki są praktycznie niedostępne. Tym bardziej, jeśli chcielibyśmy sparować je z manualną skrzynią biegów. W takim przypadku musimy szukać czegoś dużo bardziej egzotycznego, jak np. Porsche 911 GT3. Albo coś absolutnie zwyczajnego, jak Skoda Fabia 1.0 MPI. Żaden z tych samochodów, choć z zupełnie innych powodów, nie jest do końca tym, czego szukalibyśmy do jazdy na codzień.
V6, manualna skrzynia, dostępne były także kombi
I choć może wydawać się to nieprawdopodobne, jeszcze do niedawna sytuacja była zupełnie inna. Audi A6 generacji C7 było produkowane do 2018 roku. Niemiecka firma oferowała je z silnikami V6 FSI, manualną skrzynią biegów, a nawet w nadwoziu typu kombi. Jest duża szansa, że to ostatni tego typu luksusowy samochód w Europie, w którym można było dokonać takiej konfiguracji.
Są one jednak wyjątkowo rzadkie, dlatego ten egzemplarz przykuwa tak dużą uwagę. Samochód jest w praktycznie idealnym stanie, choć w dość dziwnej konfiguracji. Pod maską tego szarego, niewyróżniającego się na pierwszy rzut oka sedana pracuje jednostka Audi V6 FSI. Mamy całkowicie podstawowe felgi, halogenowe lampy, czy manualną klimatyzację. We wnętrzu tej limuzyny nie znajdziemy absolutnie nic poza podstawowym wyposażeniem, jakie miały samochody z tamtych lat.
Niski przebieg i świetny stan
Co najważniejsze, Audi ma bardzo mały przebieg w postaci 39 000 kilometrów, a w Niemczech miał dwóch właścicieli. Na zdjęciach widzimy, że samochód jest w niemalże idealnym stanie. Nie ma widocznych żadnych uszkodzeń czy zużytych elementów. Jeśli ktoś poszukuje samochodu, który nie ma tysiąca ekranów, turbosprężarek i asystentów bezpieczeństwa, a jednak chce auta w miarę nowoczesnego, to Audi A6 jest idealnym wyborem.
Samochód jest wystawiony za 17 999 euro, czyli około 76 500 złotych. To ponad połowę mniej, niż ten samochód kosztował jako nowy. Oczywiście, mówimy tu cały czas o 14-letnim A6. Jednak ze względu na bardzo niski przebieg możemy również mówić o praktycznie nowym samochodzie. Silnik o pojemności 2,8 litra i mocy 204 koni mechanicznych nie będzie najbardziej dynamiczny na świecie. Ale za to zaoferuje szlachetność i kulturę pracy, jakiej na próżno szukać w bardziej nowoczesnych samochodach.
