Z naszego artykułu dowiesz się między innymi:
1. Co to jest osuszacz powietrza? Dlaczego i jak często należy go wymienić?
2. Filtr paliwa to numer dwa zaniedbań kierowców. Jak często należy go wymieniać?
3. Płyn chłodniczy- płyn wstydu polskich kierowców. Kiedy należy go wymienić?
4. Płyn hamulcowy – wielu kierowców go nie wymienia. Kiedy trzeba to zrobić?
5. Co to jest pasek osprzętu? O tym też wielu kierowców nic nie wie
6. Regulacja zaworów- nie tylko w autach z LPG
7. Czy olej w skrzyni biegów trzeba wymieniać- co ile taki zabieg i dlaczego jest konieczny?
Liczne grono kierowców pada ofiarą własnych zaniedbań
Nie jest tajemnicą, że wśród wielu czynności serwisowych są takie, o których kierowcy wcale nie pamiętają, albo odkładają na później w myśl zasady – jak się nic nie dzieje, to można jeszcze pojeździć. Problem w tym, że takie podejście do eksploatacji samochodu zawsze kończy się na korzyść mechaników. To oni na tym zarabiają, a kierowcy tracą- sporo więcej, niż na zwykłym serwisie.
Nie ma przy tym znaczenia, czy chodzi o samochód serwisowany w ASO, czy u zwykłego mechanika. Wśród zaniedbań kierowców jest wiele czynności, których nie wykonują wcale. Mechanicy wybrali aż siedem największych zaniedbań, na których zarabiają. W tej sytuacji wychodzi, że najlepiej wypadają na tym tle ci, którzy samochody powierzają opiece ASO.
Co to jest osuszacz klimatyzacji? Nie martw się wielu kierowców tego nie wie
O ile wielu kierowców w Polsce stara się pamiętać o wymianie filtra kabinowego, to jeśli chodzi o samą klimatyzację, to zwykle ograniczają się do wymiany czynnika. To, że filtr szwankuje, można często po prostu wyczuć. Tak, jak niedomagania ze strony układu chłodzenia. Niestety o wymianie osuszacza klimatyzacji wielu kierowców nie słyszało. Co to w ogóle jest?
Osuszacz absorbuje wilgoć z układu klimatyzacji, czyli mówiąc najprościej, chroni kompresor przed nadmiernym zużyciem. Właściciele starszych samochodów muszą o takim pamiętać, by go wymienić raz na 2-3 lata go wymieniać. Najlepiej to zrobić przy okazji serwisu klimatyzacji. Dlaczego warto osuszacz klimatyzacji wymieniać?
Koszt wymiany to kilkadziesiąt złotych, ale nowy kompresor to już czterocyfrowy wydatek. Z ekonomicznego punktu widzenia – rachunek jest prosty.
Numer dwa zaniedbań kierowców to filtr paliwa
Filtr paliwa to jeden z tych filtrów, które potrafią swoim stanem zaskoczyć wielu mechaników. Kierowcy potrafią je tak zaniedbać, że wyglądają jakby miały tyle lat, co sam samochód. Takie zaniedbania ze strony kierowców to gwarantowany problem z rozruchem silnika – zwłaszcza w dieslach. Efektem zaniedbania w młodszych samochodach, może być usterka układu paliwowego.
Jeśli ktoś, woli to może oczywiście wydać na to ekstra pieniądze, u mechanika – tylko po co? Wystarczy przecież pamiętać, żeby filtr paliwa wymieniać co 40–60 tys. km. Taki zakup to wydatek rzędu kilkudziesięciu złotych. Konsekwencje zaniedbań ucieszą niejednego mechanika, ale na pewno nie będą powodem do radości dla właściciela samochodu.
Ten płyn jest płynem wstydu polskich kierowców
Numerem trzy wśród zaniedbań kierowców jest według mechaników płyn chłodzący. Ten zasłużył na miano płynu wstydu. Kierowcom zwyczajnie nie chce się go wymieniać, pomimo tego, że kosztuje niecałe 50 zł za litr.
Niewielu kierowców zdaje sobie sprawę z tego, że płyn chłodzący się starzeje, a jego właściwości z biegiem czasu ulegają pogorszeniu. Dochodzi do sytuacji, gdy w układzie chłodzenia tworzą się osady i ten przestaje prawidłowo działać.
Mechanicy zwykle wymieniają płyn chłodzącego przy okazji wymiany rozrządu i pompy cieczy, ale trzeba wiedzieć, że kierowcy, mając na względzie i tak spory wydatek, niechętnie przystają na taki. Szkoda, bo taka usługa obejmuje również płukanie układu i nie kosztuje nawet 200 zł.
Mechanicy się cieszą, gdy przyjdzie naprawiać konsekwencje takich zaniedbań. Awaria termostatu lub pompy cieczy to zawsze większy zarobek. Kierowcy o swoich zaniedbania dowiedzą się już niedługo. Kiedy stary płyn chłodzący zwyczajnie im zamarznie podczas niskich temperatur. Ci, którzy chcieliby tego uniknąć, powinni wymieniać płyn chłodzący raz na 100 tys. km, albo 5,6 lat – w nowym samochodzie.
Numer cztery – niewymieniany płyn hamulcowy
Nie jest tajemnicą, że dobry mechanik powinien sam sprawdzić, czy płyn hamulcowy w samochodzie klienta spełnia swoją rolę, czy nadaje się do wymiany. Nie każdy jednak takiego mechanika posiada. Dlaczego warto sprawdzać płyn hamulcowy?
Płyn hamulcowy nie wymieniamy od ponad 2 lat to nic innego jak spadek skuteczności hamowania. W efekcie nie trudno o wypadek. Teraz gdy na drogi zawitała jesień, a w perspektywie mamy jeszcze zimę warto się tym zagadnieniem zainteresować.
Droga hamowania znacznie się wydłuży, jeśli warunki się pogorszą, a płyn hamulcowy nie ma właściwych parametrów. Warto go wymienić, jeśli od dawna tego nie robiłeś. Mechanik się tym zajmie, a ty wydasz kilkaset złotych. To nic w porównaniu z mandatem i kosztami napraw.
Co to jest pasek osprzętu? Wielu kierowców nic o nim nie wie
Pasek napędu osprzętu to nic innego jak pasek klinowy. Wielu kierowców nie wie, że taki trzeba wymieniać wraz z napędem rozrządu. To niewielki wydatek, na którym kierowcy sporo zaoszczędzą. Jeśli nie dopilnują jego wymiany, to oczywiście pasek osprzętu da o tym znać. Wtedy jednak będzie za późno na oszczędności.
Pisk dobiegający z komory silnika to będzie szczęśliwy sygnał, ale tylko dla mechanika. Zużyty pasek potrafi tak wyszlifować rolki, że dojdzie do ich zniszczenia. Niekiedy dochodzi nawet do uszkodzenia napędu rozrządu.
Wymiana tej niepozornej części nie kosztuje zbyt wiele, ale jeśli dawno tego nie robiłeś, warto może ocenić stan koła pasowego. W starszych autach taka pełna usługa to wydatek kilkuset złotych. Awaria to już tysiące zł do wydania.
Regulacja zaworów- kierowcy nie wiedzą, że taka jest konieczna nie tylko w autach z LPG
Wielu polskich kierowców kojarzy zabieg regulacji zaworów jedynie z pojazdami z instalacją LPG. Nie jest tajemnicą, że bardzo się mylą. Na polskim rynku jest wiele samochodów, które takiego zabiegu wymagają i regulacja zaworów jest dla nich obowiązkową czynnością mechaniczną.
Kontroli luzów zaworowych wymagają samochody z dużym przebiegiem, niestety kierowcy o tym nie wiedzą, albo zapominają to zrobić. Takiej czynności warto dokonać po przejechaniu 200 tys. km. To jednak zadanie dla mechanika, które wymaga sporej pracy. W związku z tym trzeba na to wydać kilkaset złotych. Jeśli chodzi o samochody o prostszych silnikach, taka usługa może kosztować dużo mniej, niż w tych skomplikowanych.
W samochodach z instalacją LPG kontrola luzów zaworowych powinna mieć miejsce co 20–30 tys. km. Warto skorzystać z usług zaufanego mechanika. Znane są przypadki, gdy wielu tego nie zrobi i odda samochód klientowi.
Oleju w skrzyni biegów należy wymieniać, a kierowcy tego nie robią
Czy olej w skrzyni biegów należy wymieniać? To temat to dla wielu kierowców powód, do pisania prawdziwych epopei. Mechanicy zaś nie mają żadnych wątpliwości i ucieszą się bardzo, jeśli oleju nie wymieniasz.
Olej w skrzyni biegów trzeba wymieniać. Niezależnie od skrzyni biegów i nawet jeśli producent samochodu o tym nie wspomina. To chociażby dlatego, że wspomina o tym sam producent skrzyni biegów.
Mechanicy coraz częściej mają do czynienia z sytuacją, gdy zgłaszają się do nich kierowcy, zlecając naprawę manualnych skrzyń biegów. Takie wydatki generuje fakt, że wcześniej nie wymieniali w nich oleju. To w połączeniu z faktem, że nowsze jednostki wytrzymują spore obciążenia daje efekt wizyt w warsztatach.
Co ile powinno się olej w skrzyni wymieniać? Najlepiej, jeśli olej w przekładni automatycznej wymieni się co 40-60 tys.km. W przypadku skrzyń manualnych zaleca się wymianę co ok. 80-100 tys. km. Te okresy można skrócić, jeśli mamy do czynienia z jedną z tych „problematycznych” skrzyń biegów. Warto pamiętać, że najbardziej bezpieczne będzie zastosowanie oleju OEM, czyli oryginalnego i zalecanego w książce serwisowej. Co nie znaczy, że nie można skorzystać z właściwego zamiennika. NIE PRZEGAP: Awaria regulatora ciśnienia paliwa – czyli co powinieneś wiedzieć, zanim zobaczysz check engine
Używane
E-Mobilność
