Co ciekawe, wyprodukowano tylko kilkanaście sztuk tego modelu w wyjątkowo drogim kolorze Volcano Yellow Perl. W połączeniu z żółtymi zaciskami ceramicznych tarczy hamulcowych ten model był szczególnie wyjątkowy.
Jeszcze kilka godzin przed wypadkiem samochód był wystawiony na sprzedaż za okrągłą sumę 675 000 zł.
Z treści ogłoszenia wynikało, że brytyjski supersamochód został wyprodukowany w 2015 roku i od tego czasu pokonał ponad 30.000 km.
Co ciekawe, właścicielem samochodu okazała się być firma Kimbex Dream Cars, jednak jej właściciel kilka godzin po wypadku oznajmił, że to nie on prowadził samochód w momencie zdarzenia i będzie ustalał, jak i dlaczego McLaren bez jego wiedzy został zabrany z firmy, a następnie rozbity.