Mistrzowie świata producentów WRC jako jedyni z fabrycznych ekip nie posiadają w gamie wyczynowych samochodów rajdówki kategorii R5. Między innymi z tego powodu junior Toyoty, Takamoto Katsuta korzysta z Forda Fiesty R5 obsługiwanej przez Tommi Makinen Racing.
Tommi Makinen, szef Toyota Gazoo Racing WRT: Rozpoczęliśmy teraz rozmowy na ten temat. Myślę, że pójdziemy na przód z projektem R5, ale nie mamy jeszcze ustalonego harmonogramu. Oczywiście, kiedy się za to bierzemy, chcemy zrobić to porządnie. Naszym celem jest stworzenie R5 zdolnego do walki o zwycięstwa w rajdach.
Jednocześnie cały czas trwają prace rozwojowe nad Yarisem WRC, który uchodzi obecnie za najlepszy samochód w stawce. Toyota w tym sezonie ma do wykorzystanie 3 jokery homologacyjne. W 2020 jeszcze 5, z których na pewno Makinen będzie chciał skorzystać, aby poprawić auto w wybranych obszarach.
Tommi Makinen: Jeden z nich dotyczy wagi auta. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba zastosować trochę diety, aby później umieścić balasty w optymalnych miejscach. Ulepszając rozkład masy będziemy mieć lepsze osiągi. Zawsze znajdą się jakieś słabe punkty!
Fin stwierdził też, że Toyota niekoniecznie jest zainteresowana hybrydazacją WRC. Hybrydy są produkowane przez Toyotę od wielu lat i WRC nie jest potrzebne do promocji tej technologii, która jest silnie kojarzona właśnie z japońska marką.