Tatiana Calderon trafi do Formuły 1? Wolff ma taką nadzieję

Tatiana Calderon trafi do Formuły 1? Wolff ma taką nadzieję
Podaj dalej

Susie Wolff, która pełniła rolę kierowcy testowego zespołu Williams ma nadzieję, że Tatiana Calderon wkrótce otrzyma szansę na start w Formule 1. Zawodniczka dodaje jednak, że system otrzymywania punktów potrzebnych do zdobycia superlicencji jest dodatkową trudnością.

Calderon ostatnie trzy sezony spędziła w cyklu GP3, a jej najlepszym wynikiem było 16. miejsce zdobyte w ubiegłym roku. W tym roku 25-latka ma szansę zostać pierwszą kobietą, która będzie ścigała się w Formule 2 od czasów utworzenia tej serii, jeszcze pod nazwą GP2, w roku 2005.

Kolumbijska zawodniczka ma już za sobą debiut za kierownicą bolidu F1. Miało to miejsce w trakcie prywatnych testów z Sauberem przeprowadzonych w zeszłym roku. Przepisy FIA określają jednak jasno, że dany zawodnik musi mieć na koncie 40 punktów aby otrzymać superlicencję. Brak wyników oznacza jednak, że Calderon obecnie ma ich na koncie okrągłe zero.

Wolff ma nadzieję

– Myślę, że Tatiana wykonuje świetną robotę – powiedziała dla portalu motorsport.com. – Nigdy nie wątpiłam w jej możliwości i mam nadzieję, że będzie dalej się rozwijać.

Zapytana o to, czy Calderon ma szanse dostać się do Formuły 1, Wolff odpowiedziała: – Chciałabym, aby tak się stało.

– F1 się zmieniła, potrzebne są punkty do superlicencji. To kolejna trudność. Gdy ja się ścigałam, nie było potrzeby uzyskania konkretnej liczby punktów. Tak więc, przed nią wyzwanie w postaci zebrania tych punktów, a ja byłabym zachwycona widząc ją na polach startowych. Czasami w Formule 1 chodzi o odpowiedni timing – gdy jest wolne miejsce i pojawia się szansa. Testując z Sauberem pokazała, że ma umiejętności, więc będę ją obserwować i mieć nadzieję, że się uda – zakończyła.

Przeczytaj również