Ten model wykupiono w ciągu 12 godzin. Powód? Rewelacyjny silnik pod maską

Czy w dobie mody na samochody elektryczne można sprzedać samochód, który posiada mocarny silnik spalinowy pod maską? Jak się okazuje można i wystarczy zaledwie 12 godzin, by kierowcy wykupili wszystkie egzemplarze.

kierowcy rzucili sie na ten model silnik pod maską V8
Podaj dalej

To już pewne- Chrysler 300C 2023 nie jest już do kupienia

Stellantis postanowił ożywić Chryslera 300C i wygląda na to, że to był świetny pomysł. Limitowana edycja 2000 egzemplarzy rozeszła się w ekspresowym tempie. Klienci potrzebowali na to zaledwie 12 godzin.

W ofercie mieli 3 kolory do wyboru: czerwony, biały i czarny. To jednak wydaje się nie mieć specjalnego znaczenia, biorąc pod uwagę, że już od momentu sprzedaży każdy egzemplarz ma wartość kolekcjonerską.

To ostatni moment, by przed elektryfikacją motoryzacji doświadczyć fenomenu silników spalinowych. Chrysler 300C ma pod tym względem prawdziwy rarytas pod maską.

Rewelacyjny silnik V8 dla spragnionych wrażeń

Wygląda na to, że perspektywa motoryzacji z silnikami zasilanymi prądem sprawia, że silnik V8 ma wielu spragnionych spalinowej mocy fanów. Amerykanie oszaleli na punkcie tej jednostki i wielu chce taką mieć.

W związku z tym Chrysler 300C 2023 nie jest już do kupienia. Każdy z chętnych wpłacił już depozyt, wybrał kolor i czeka na dostawę. Podobna sytuacja ma miejsce w Kanadzie, gdzie trafiło 200 egzemplarzy Chryslera z silnikiem V8 pod maską, który rozpędza samochód do setki w czasie 4,3 sekundy.

6,4-litrowy Hemi V8, generuje moc 485 KM (492 PS) i 644 Nm momentu obrotowego. Pracuje w duecie z ośmiobiegową automatyczną skrzynią biegów.

Według informacji producenta, model 300C ma kosztować 56 595 USD, z uwzględnieniem kosztów wysyłki i obsługi. Oferta obejmuje ulepszenia, takie jak: hamulce Brembo, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu czy układ zawieszenia z aktywnym tłumieniem.

Prawdziwą wisienką na torcie jest wydech, bo można go otwierać lub zamykać za naciśnięciem przycisku.

NIE PRZEGAP:

Dacia podjęła trudną decyzję i nie będzie już tego sprzedawać klientom. Szybciej niż ktokolwiek się spodziewał

 

Przeczytaj również