Ma niezrównany stosunek ceny do jakości. Ten SUV oferuje jeszcze coś więcej - tym potrafi zakasować konkurencję

Dziś SUV w ofercie modelowej jest najlepszą bronią do zdobycia popularności i klientów. Dlatego każdy producent stara się mieć więcej niż jeden taki samochód w salonie. Dodatkowo w dobrej cenie i wyposażeniu. Nic jednak nie trwa wiecznie, więc pomimo zakupowych trendów oferuje się na takie modele rabaty i promocje. Francuzi dorzucają do tego jeszcze napęd hybrydowy.

suv peugeot 408
Podaj dalej

To dziś chyba najbardziej atrakcyjny SUV na rynku

Nie ma co ukrywać, że model 408 od Peugeot to SUV, który przyciąga oko. Dziś to chyba najatrakcyjniejszy model i niezły sposób na to, jak zakasować konkurencję wykorzystując boom na tego typu modele.

Co prawda patrząc na 408, to jest to raczej pełnoprawny crossover niż SUV, o sporych gabarytach i w stylistyce bliższej kompaktowi. To dlatego, że jest niższy, szerszy i dłuży niż tradycyjny SUV. Tym samym wyróżnia się na tle tego, co oferuje się w tym segmencie. To jednak nie wszystko, czym kierują się klienci w kolejce po ten model.

Największym atutem po nowoczesnym wyglądzie jest niewątpliwie napęd. Pozwalający zaoszczędzić na stacjach paliw i na wydatkach za emisje spalin.
Dziś ważne jest, aby oprócz tradycyjnych wersji spalinowych i 100% elektrycznych posiadać coś pośredniego – napęd hybrydowy. Model 408 jest do kupienia w takiej wersji napędu typu plug-in. Takie rozwiązanie pod względem mechaniki zyskuje znaczenie w całej Europie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Peugeot (@peugeot)

Hybryda plug-in w Peugeot 408 to wysoce zalecana opcja

Najprostsza wersja benzynowa Peugeot 408 to wydatek 149500 zł, ale jest rabat 10 980 zł. Finansując samochód przez leasing konsumencki, raty przez 36 miesięcy sięgają 1536 zł. Przedsiębiorcy mogą wybrać specjalny abonament na taki samochód. Po wpłacie w wysokości 13 852 zł płacą 1998 zł co miesiąc przez 36 miesięcy. To wszystko sprawia, że ta 130-konna wersja Allure jest bardzo interesującą opcją.

Za wariant hybrydowy o mocy 225 KM trzeba dopłacić, ale warto. Cena po rabacie w wysokości 13548 zł wynosi 200 152 zł. Rata co miesiąc po wpłacie 20 015 zł wyniesie 2 914 zł w przypadku przedsiębiorców. Nie prowadzący biznesów zapłacą 2 221 zł przez 36 miesięcy. W Hiszpanii wersja o mocy 181 KM kosztuje z rabatem 36 249 euro( 160 397,84 zł).

Silnik samochodu jest w tym przypadku najlepszą bronią. Kierowcy w zamian przejadą 50 km w trybie elektrycznym, zyskując oszczędności i samochód z wcale nie ubogim wyposażeniem. Nie wspominając o jakości. Silnik benzynowy świetnie się sprawdzi w dalekich podróżach, gdzie odpadnie zmartwienie o zasięg i wolne ładowarki przy drogach. Czytaj także: Totalny chaos w strefach wolnych od emisji. Kierowcy są wściekli – oni chcą pieniędzy, a nie czystego powietrza!

Dzięki najnowszym technologiom marki w odniesieniu do już prostszego wyposażenia, model ten stopniowo zdobywa popularność na europejskich drogach, na których wydaje się, że nasycenie SUV-ami jest bardziej niż zauważalne.

suv peugeot 408
Peugeot.pl

Więcej niż podstawowe wyposażenie

Kierowca, który zdecyduje się na wersję hybrydową GT, dostępną w polskim cenniku zyskuje w standardzie więcej, niż podstawowe wyposażenie. Peugeot 408 fabrycznie wyposażono np.w reflektory przednie Matrix LED z automatycznym dostosowaniem wiązek światła do warunków drogowych, klimatyzację automatyczna, dwustrefowa, z czujnikiem jakości powietrza oraz pyłu zawieszonego, Pakiet Drive Assist Plus, czujniki parkowania z przodu i z tyłu, kamerę cofania i podgrzewaną kierownicę.

Lista dostępnego wyposażenia jest długa. Ciekawym elementem jest także Driver Sport Pack: dodatkowa personalizacja zegarów cyfrowych, wzmocniony usportowiony dźwięk silnika, usportowione charakterystyki wspomagania układu kierowniczego, pedału przyspieszenia, automatycznej skrzyni biegów. Przydatne będzie elektryczne bezdotykowe sterowanie drzwi bagażnika.

Tanio nie jest, ale tanio już było. Wiadomo, że kierowcy z mniejszym budżetem wybiorą coś z oferty marek startujących z niższej półki w hierarchii producentów. NIE PRZEGAP: Kierowcy nie mają wyboru – nakaz już od 1 października. Muszą to nakleić i zainstalować w samochodzie w trosce o rowerzystów i pieszych

Przeczytaj również