George Russell i Nicolas Latifi mieli już zagwarantowane starty w przyszłorocznych mistrzostwach. Jednak w ostatnim czasie pojawiało się wiele plotek łączących z ekipą Sergio Pereza. Meksykanin stracił miejsce w Racing Point. Dziś Williams postanowił zdementować wszelkie doniesienia na ten temat.
Czytaj też: Alfa Romeo Racing ORLEN potwierdziła skład. Kto pojedzie w F1 2021?
– Prawdopodobnie wprowadziłem pewne zamieszanie w zeszłym tygodniu. Przykro mi z tego powodu. Tak naprawdę nie chcieliśmy komentować stanowisk naszych kierowców. Jak mówił George, Claire ogłosiła skład na początku roku. Nic się nie zmieniło. Naszym celem jest utrzymanie kierowców w przyszłym roku. Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni i nie możemy doczekać się dalszej współpracy – mówił na konferencji prasowej przed wyścigowym weekendem w Imoli Roberts.
Wolne miejsca w przyszłorocznej stawce pozostają w Haasie. Amerykański zespół najprawdopodobniej jednak postawi na Nikitę Mazepina i Micka Schumachera. Dla Pereza pozostaje więc walka o miejsce w Red Bullu u boku Maxa Verstappena.