Każda gmina ma swoje konkretne obowiązki. M.in. taki, aby utrzymać teren w czystości i porządku. Są przepisy, które mówią o danym sposobie wywozu śmieci, opieki nad zwierzętami itd. Wśród uregulowanych czynności jest także np. mycie własnego samochodu.
Często przepisy są takie, że woda z samochodu nie może spływać bezpośrednio na ziemię. Albo takie, że można myć auto tylko wodą. Czasami jest tak, że jedną część można umyć – np. karoserię, a drugą nie – np. silnik. Zależy od gminy. Oleje i inne zanieczyszczenia nie mogą spływać do gleby. A co z naprawami?
Można zmienić koła, ale jest już problem z wymianą płynów. No chyba, że mamy duży garaż, kanał itd. Podsumowując – nie możemy zanieczyszczać gleby. Jeszcze gorzej, kiedy mieszkamy np., w bloku. Potrzebujemy na to specjalnej zgody. Oprócz tego, jeśli jakiś sąsiad na nas doniesie, policja przyjedzie na interwencję.
A zatem czy możemy wykonywać drobne naprawy i myć samochód przy domu? Jeśli mamy dobry garaż z odpływami, nie ma problemu. Jeśli robimy to pod chmurką, na podjeździe, glebie i ktoś nas podkabluje, możemy mieć problemy.