Sezon RSMP nie zawiódł. Mamy jeden z najlepszych cykli rajdowych w Europie. Skąd ten optymizm?

Rajd Wisły zakończył sezon RSMP. Moim zdaniem bardzo udany i ciekawy sezon. W mojej opinii mamy jeden z najlepszych krajowych cykli rajdowych w Europie. Zostańcie ze mną – dzisiaj postaram się tę tezę obronić. Wiem, że niektórzy przestaną czytać ten tekst już po tych słowach. Natomiast tych osób nie nazwałbym kibicami, a zwykłymi krzykaczami i hejterami, którzy cały czas są na nie.

rsmp mistrzostwa polski rajdy samochodowe
Podaj dalej

RSMP to jeden z najlepszych cykli w Europie?

Na początek oddajmy cesarzowi co cesarskie. Po raz trzeci mistrzem Polski w klasyfikacji kierowców został Grzegorz Grzyb. Jest to jednocześnie pierwszy tytuł dla jego pilota – Adama Biniędy. Duet ten wygrał cztery z sześciu rund, w których wystartował. Przewaga nad pozostałymi załogami była tak pokaźna, że Grzyb z Biniędą nie musieli pojawić się już w Wiśle na finałowej rundzie sezonu. Tytuł wicemistrzów Polski powędruje do Łukasza Byśkiniewicza i Daniela Siatkowskiego, zaś tytuł drugich wicemistrzów Polski do Jarosława Kołtuna i Ireneusza Pleskota.

rsmp rajdy samochodowe mistrzostwa polski

Są to suche fakty, natomiast nie da się nie zauważyć tutaj pewnych istotnych kwestii. Chociażby tego, że Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel nie wystartowali w pełnym sezonie RSMP. W ubiegłym roku w podobnym podsumowaniu sezonu mistrzostw Polski pokusiłem się o prognozę, że ta dwójka może powalczyć o mistrzostwo w sezonie 2023. Jednak startując zaledwie w trzech rundach sezonu jest to po prostu niemożliwe. Teraz można zadawać sobie pytanie… co by było, gdyby?

W pierwszym występie po powrocie do ścigania Wróblewski i Wróbel ulegli Grzybowi i Biniędzie w Rzeszowie. Natomiast później wygrali zarówno Rajd Śląska, jak i Rajd Wisły. Nie mam większych wątpliwości co do tego, że byliby również bardzo szybcy w Rajdzie Małopolski a i ze Świdnicy mają dobre wspomnienia, bo wygrali ten rajd w dwóch poprzednich edycjach. W moim odczuciu Kacper Wróblewski jest po prostu szybszym kierowcą od Grzyba. Jest też prawdopodobnie najszybszym kierowcą w aktualnej stawce RSMP. Natomiast startując w trzech rundach sezonu nie jest w stanie potwierdzić tego klasyfikacją punktową na koniec roku.

To cykl prawie idealny?

Moje zdanie na ten temat jest takie, że Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski to jeden z najlepszych cykli krajowych w Europie. Należy tutaj coś rozgraniczyć. Nie piszę o tempie zawodników i o poziomie rywalizacji sportowej (chociaż z tym osobiście też nie mam większego problemu). Piszę tutaj stricte o samym cyklu i o rajdach, które go tworzą. Zacznijmy w ogóle od tego, że mamy mistrzostwa różnorodne z częścią asfaltową oraz częścią szutrową. Już samo to stawia nas ponad częścią innych krajowych mistrzostw.

rsmp rajdy samochodowe mistrzostwa polski

Rajdy asfaltowe też są zróżnicowane. Inną charakterystykę mają Rajd Świdnicki, Rajd Wisły i Rajd Małopolski, a nieco inną Rajd Rzeszowski i Rajd Śląska. Różnica jest taka, że w tej pierwszej grupie jesteśmy w górach. Więcej jest technicznych sekcji i dziurawych partii. Trochę więcej się dzieje za kierownicą. Śląsk i Rzeszów to bardziej płaskie, lekko pagórkowate tereny, natomiast to niczego im nie umniejsza. Są to rajdy inne, natomiast równie trudne i wymagające.

No i część szutrowa. O Rajdzie Polski nie trzeba się zbytnio rozpisywać. To jeden z najlepszych i najstarszych rajdów na świecie. Jeśli w samych superlatywach rokrocznie o tych odcinkach wypowiadają się kierowcy z mistrzostw Europy i mistrzostw świata, to co tu dodawać? Rajd Podlaski w tym roku też wykonał kapitalną pracę. Bardzo ciekawe i szybkie odcinki specjalne, na których nie tworzyła się koleina. Na dobrą sprawę, to jest przepis na idealny rajd szutrowy. Nic, poza czystą przyjemnością z jazdy.

Nic dziwnego…

No właśnie – nic więc dziwnego w tym, że przyjeżdżają tutaj trenować zawodnicy przerastający poziomem RSMP. Najpierw na pomysł treningu w Polsce wpadł Fin Jari Huttunen. Później to samo wymyślił sobie Szwed Tom Kristensson. Formę na odcinkach mistrzostw Polski robił także Mikołaj Marczyk. To są wszystko zawodnicy występujący na co dzień w mistrzostwach świata i Europy. Zawodnicy, którzy z różnych powodów przyjechali do Polski, by walczyć właśnie tutaj. A przecież w tym sezonie w kilku rundach pojawił się też Łotysz Martins Sesks.

rsmp rajdy samochodowe mistrzostwa polski

I mnie to kompletnie nie dziwi, ponieważ – jak już podkreśliłem – w moim odczuciu mamy jeden z najlepszych cykli krajowych w Europie. Różnorodny, bardzo wymagający, szutrowo-asfaltowy. Nie zdziwię się też, jeśli w przyszłości takich zawodników będzie więcej. Oczywiście o ile RSMP zachowają swój aktualny kształt, co nie jest wcale takie pewne kiedy Rajd Polski trafił do WRC. Ale przyjdzie jeszcze moment, aby się nad tym dokładnie zastanowić.

Przeczytaj również