Benzyna i diesel kosztują dziś mniej, niż 3 zł za litr. Dlaczego więc musimy zapłacić dwa razy tyle?

Benzyna i diesel za mniej, niż 3 zł?

Benjamin Franklin powiedział kiedyś, że „na tym świecie pewne są tylko śmierć i podatki”. Każdego dnia wspólnie składamy się m.in. na emerytury, programy społeczne, finanse państwa, edukację, infrastrukturę transportową, bezpieczeństwo, zdrowie, czy system sprawiedliwości. Bardzo często nie jesteśmy w stanie odróżnić ceny, którą płacimy za dany towar od jego realnej wartości. Problem w tym, że wszystko jest opodatkowane. Jedne produkty bardziej, inne trochę mniej. A jak jest w przypadku paliwa? Radzę wam usiąść…

Z pomocą przychodzi tutaj portal „e-petrol”. Dla przykładu, benzyna kosztuje aktualnie 2,68 zł za litr. Mowa tutaj o realnej wartości jednego litra paliwa. Natomiast do tego dochodzą wspomniane już podatki oraz opłaty. VAT według „e-petrol” stanowi 1,11 zł. Akcyza aż 1,53 zł. Już same te dwa podatki niemal dorównują realnej cenie litra paliwa. Ale to przecież nie koniec. Do tego dochodzi opłata paliwowa, opłata emisyjna, no i oczywiście marża, którą na paliwo nakłada sobie dana stacja paliw. Nagle z tych 2,68 zł robi się… prawie 6 zł.

Czy paliwo może być tańsze?

Realna wartość litra oleju napędowego wynosi w tym momencie według „e-petrol” 2,94 zł. Wszyscy chcielibyśmy tankować za tyle samochody, prawda? Nic takiego jednak nie ma i nie będzie miało miejsca. VAT to kolejne 1,12 zł, akcyza 1,16 zł i znów dochodzą do tego opłata paliwowa, emisyjna oraz marża stacji. Okazuje się, że znów uwzględniając te wszystkie dane na stacji płacimy ponad dwa razy więcej, niż realnie warty jest litr paliwa kupiony z rafinerii. Właśnie tak działają podatki…

Nieco lepiej jest w przypadku LPG. Tutaj sama cena litra autogazu to ponad 62% jego ceny, bo średnio 1,82 zł. Tu VAT to zaledwie 54 grosze, a akcyza 37 groszy. Wszystko to sprawia, że LPG wciąż jest ponad dwa razy tańsze od pozostałych rodzajów paliwa. Czy te podatki mogłyby być mniejsze? I tak i nie. Z jednej strony wystarczyłaby decyzja rządzących, prawda? No właśnie niezupełnie. Problemem jest tutaj Unia Europejska, która macza w tym swoje palce. Wszyscy pamiętamy moment, w którym VAT na paliwo został zmniejszony, prawda? Unia Europejska stwierdziła wówczas, że nie może to w ten sposób wyglądać i Polska ma powrócić do dawnej stawki. No cóż…

Zdjęcie wyróżniające: Engin Akyurt z Pixabay