Na ten moment w naszym kraju mamy 1712 kilometrów autostrad. Polska nie jest pod tym względem europejskim liderem. W planach do 2025 roku jest oddanie kolejnych 325 kilometrów. Główne autostrady w naszym kraju to A1, A2 oraz A4. Jak wypadamy pod tym względem na tle innych krajów?
Przykładowo, w Niemczech tych autostrad na chwilę obecną mamy ponad 13 tysięcy kilometrów. Taką liczbę znalazłem w kilku materiałach. Chociaż pewne dane na 2017 rok wskazywały nawet, że jest ich ponad 15 tysięcy kilometrów. Oczywiście do Niemców nie mamy się co porównywać. To jest kompletnie inna bajka.
Czy to Niemcy są europejskim liderem pod względem długości autostrad? Nie – absolutnie. Jest nim Hiszpania. Tam autostrad – według najbardziej aktualnych informacji – jest ponad 17 tysięcy kilometrów! Niemal 12 tysięcy kilometrów mają u siebie Francuzi. I to są jedyne trzy kraje, które mają u siebie liczby pięciocyfrowe.
A co u innych?
Tuż za podium są Włochy, gdzie mamy nieco ponad 7 tysięcy kilometrów tych najszybszych dróg. To są natomiast wszystko kraje większe, od Polski. Ale więcej, niż my, mają też chociażby Belgia, Austria i Holandia, czyli jakkolwiek by na to nie patrzeć kraje mniejsze, bądź zdecydowanie, o wiele mniejsze, niż Polska.
Oczywiście w pewnym sensie jesteśmy przejściem pomiędzy Europą Wschodnią i Zachodnią. Zachód odjechał nam pod tym względem zdecydowanie, a Wschód… no cóż. Nie ma co tu przytaczać danych z takich krajów, jak Litwa, Słowacja, Słowenia, Rumunia, czy Bułgaria. Tam są to jednak liczby zdecydowanie mniejsze.
Czy mamy więc na co narzekać? I tak i nie. Jeśli chodzi o samą liczbę kilometrów autostrad, to jesteśmy w górnej połówce europejskiej tabeli. Ale z drugiej strony, jak na tak duży kraj, to wciąż mamy poczucie, że jest to zdecydowanie za mało. Zresztą – nie mówmy o samych kilometrach, a o jakości.
Z tym też nie jest najlepiej
W naszym kraju bardzo często są to drogi pełne remontów. Z jednej strony autostrada, a z drugiej nie możesz pojechać tamtędy nawet 100, albo i 80 km/h. Takie obrazki są bardzo często widywane. Pozostaje nam mieć nadzieję, że będzie tylko lepiej. Nie chodzi tu wyłącznie o autostrady, ale także o drogi ekspresowe. Jest w naszym kraju wiele regionów, przez które jedzie się po prostu bardzo ciężko.
Nie ma sensu wdawać się tutaj w szczegóły, ale wystarczy wybrać się np. na Mazury. Niestety, pod względem szybkiego i komfortowego poruszania się tymi drogami, jest bardzo słabo. Ale jak mówiłem – pozostaje mieć nadzieję, że będzie lepiej!