Skoda już testuje nową Fabię

Skoda w ostatnich tygodniach przeprowadziła kilka testów swojego zamaskowanego prototypu na torze Nurburgring. To oczywiście sygnał, ż pojawienie się dużego liftingu czeskiego kompaktu jest już za rogiem.
Na zdjęciach widzieliśmy pozornie zwykłe egzemplarze, ale z bardzo ciekawymi detalami. Na testowanych Fabiach mogliśmy zauważyć przedni splitter, zwiększony spojler, czy czerwone zaciski hamulcowe. To daje nam nadzieje na pojawienie się nieco bardziej sportowej wersji. Do tej pory mieliśmy do wyboru tylko wariant Monte Carlo, który był tak naprawdę tylko pakietem stylistycznym. Skoda wraz z najnowszym liftingiem może pokusić się o przywrócenie legendarnego znaczka RS do swojego najtańszego modelu.
Będzie odpowiednia dla rodzin
Choć Fabia to najmniejszy model w rodzinie czeskiego producenta, wcale nie będzie on mały. Czeskie mini bardzo mocno urosło od pierwszej generacji i Skoda dalej skupia się na tym, aby Fabia była odpowiednia dla rodzin.
Skoda Fabia Facelift (2026): So könnte es aussehen !B https://t.co/xXsOMTJc0F pic.twitter.com/ktOksPTgBJ
— Motorsport-Total.com (@MST_Auto) September 20, 2025
Internetowe rendery pokazują nam, jak może wyglądać Skoda Fabia na rok modelowy 2026. Obszerny facelifting powinien przynieść ostrzejsze linie, przeprojektowane zderzaki i zaktualizowane światła. Przypomnijmy, że czwarta generacja Fabii jest na rynku od 2021 roku, więc to idealny moment na jej aktualizację. Lifting powinien sprawić, że będzie wyglądać bardziej dynamicznie i nowocześnie.
Inspiracja dla stylistyki Fabii może pochodzić od najnowszych modeli producenta z Czech, takich jak Enyaq. Elektryczny SUV jako pierwszy wprowadził całkowicie nową tożsamość wizualną przedniej części. Stylistyka z pewnością będzie jednak różnic się w zależności od wybranej wersji.
Co słychać pod maską?

Obecnie Skoda oferuje do Fabii silniki 1.0 TSI lub 1.5 TSI – z ręczną skrzynią biegów lub z DSG. Benzynowa jednostka 1.5 o mocy 150 koni mechanicznych jest najmocniejszym na obecną chwilę wariantem. Czesi mogą jednak zdecydować się na skorzystanie z silnika 2.0 TSI Volkswagena Polo GTI z mocą blisko 200 koni mechanicznych.
Ponadto, niektóre silniki mogą otrzymać także moduł elektryczny 48 V i stać się łagodną hybrydą. To powinno zapewnić im nieco mniejsze spalanie w warunkach miejskich, do których Fabia przecież nadaje się idealnie. Podstawowa cena powinna oscylować w granicach 80 000 złotych. Choć na oficjalne polskie cenniki będziemy musieli jeszcze poczekać.