Toyota pracuje pełną parą nad nową rodziną silników spalinowych
W rozmowie z Automotive News, Hiroki Nakajima określił nowe silniki o pojemności 1,5 i 2,0 litrów jako potencjalne „rozwiązania zmieniające grę”. Poszedł tak daleko, że w rzeczywistości określił te jednostki jako „zupełnie inne” w porównaniu z obecnymi silnikami. Mimo iż samochody wodorowe nigdy tak naprawdę nie zaskoczyły, prace rozwojowe wykonane nad modelem Mirai, pozwoliły inżynierom dowiedzieć się więcej o wydajności cieplnej samego silnika.
Nakajima nie podał szczegółowych informacji na temat wydajności cieplnej nowych jednostek. Ale Toyota osiągała już 40 procent kilka lat temu. Nissan z kolei reklamuje, że dzięki technologii e-Power jest w stanie sięgnąć nawet od 50 procent. W tym przypadku jednak silnik spalinowy służy tylko jako generator do zasilania baterii, zamiast kół. Inny japoński producent samochodów, Mazda, przyjął podobne podejście z silnikiem obrotowym wewnątrz MX-30, przedłużającym zasięg elektrycznego crossovera.
Toyota wspomina, że nowe silniki będą miały krótszy skok tłoków, co było „bardzo trudnym zadaniem” do wykonania. Jednostki będą miały w celu zrewolucjonizowanie sposobu, w jaki postrzegamy silnik spalinowy. Dzięki temu wydajność będzie dużo wyższa, a osiągnąć to chcą za pomocą optymalizacji przepływu powietrza.
Jednostki będą rzecz jasna hybrydowe
Moment utracony w trakcie procesu zostanie zrekompensowany natychmiastową reakcją silnika elektrycznego. Nowe silniki są bowiem opracowywane głównie z myślą o hybrydach.
Pierwsze silniki z nowymi jednostkami spalinowymi powinny pojawić się na drogach w okolicach 2035 roku. Toyota opracowuje je w taki sposób, aby mogły działać nie tylko na paliwach kopalnych. Kierowcy będą mogli stosować także biopaliwa, wodór, czy nawet paliwa syntetyczne. Nakajima twierdzi, że nowa rodzina silników „daje dużo miejsca na zabawę”. To sugeruje, że istnieje wiele sztuczek inżynieryjnych, o których Toyota nie chce mówić na tym etapie rozwoju.
Wspominany wyżej Nissan objął zupełnie inną strategię niż producent Corolli. Niedawno ogłosił, że przestał wydawać pieniądze na rozwój silników spalinowych. Zamiast tego wszystkie karty stawia na samochody elektryczne, których zasięg i moc ma być przedłużana za pomocą silników spalinowych.