Testy F3 w Bahrajnie. Za nami pierwszy dzień
Kacper Sztuka w minionym sezonie w przebojowym stylu wygrał włoską Formułę 4. To zaowocowało miejscem w juniorskim programie Red Bulla i awansem do Formuły 3. Polak znalazł angaż w doświadczonym holenderskim zespole MP Motorsport i będzie startował z numerem 8. Z kolei z numerem 30. w rundach pojawiał będzie się Piotr Wiśnicki. Starszy z Polaków w minionym sezonie przystąpił już do F3, natomiast problemy we współpracy z zespołem PHM Racing by Charouz sprawiły, że musiał wcześniej zakończyć sezon. Teraz dołączył do ekipy Rodin Motorsport.
Pierwszym przystankiem Formuły 3 w tym roku jest Bahrajn. Co prawda pierwsza runda sezonu odbędzie się tutaj w dniach 1-2 marca… natomiast już teraz, w dniach 11-13 lutego na Bahrain International Circuit trwają przedsezonowe testy. Tak naprawdę poranną część niedzielnego testowania kierowcy stracili. Dosyć nieoczekiwanie… nad torem w Sakhir pojawił się deszcz. Tak – deszcz w Bahrajnie – wiem, że to dosyć dziwnie brzmi i wydaje się, że kierowcy też byli tym faktem zaskoczeni.
Taniec w deszczu
W tych bądź co bądź bardzo trudnych i skomplikowanych warunkach wielu zawodników w ogóle nie wyjechało na tor. No – poza oczywiście okrążeniami instalacyjnymi. W gronie kierowców, którzy pozostali przez cały poranek w boksach, był m.in. Piotr Wiśnicki, ale także Luke Browning, czy Sophia Florsch. 17 zawodników postanowiło dać sobie szansę i przejechało kilka okrążeń po deszczowej nitce toru. Najlepszym czasem spośród nich popisał się Alex Dunne, a Kacper Sztuka zajął 10. miejsce, tuż za Dino Beganovicem i Leonardo Fornarolim – odpowiednio z Premy i Tridentu.
Warunki poprawiły się po południu. Co prawda początkowo tor nadal był mokry, ale z czasem zaczął przesychać. Zawodnicy wreszcie mogli przejechać nieco więcej okrążeń i zacząć realizować przewidziane dla siebie programy. Po południu najlepszy czas wykręcił Noel Leon, przed Oliverem Goethe i Timem Tramnitzem. Kacper Sztuka był 20., a Piotr Wiśnicki 22. Kacper pokonał w trakcie popołudniowej części pierwszego dnia testów 19 okrążeń, a Piotrek 25.
Trzeba wykonać pracę…
Zawsze będziemy to podkreślać, że te czasy w testach, czy treningach, nie mają większego znaczenia. Trzeba wziąć pod uwagę to, że każdy zawodnik realizuje nieco inny program. Są tacy, którzy uczą się toru i co przejazd szukają sobie nieco innej linii przejazdu, porównując je ze sobą. Inni robią symulacje dłuższych przejazdów i mają zatankowane zdecydowanie więcej paliwa. Ktoś inny może skupić się na szybkich okrążeniach i właśnie pod to dobiera ustawienia oraz ilość paliwa. Wobec tego czasy okrążeń są nie do końca miarodajne, bo każdy na torze robi jednak coś nieco innego.
W momencie, w którym powstaje ten artykuł, zawodnicy są już na torze w trakcie drugiego dnia testów. Według stanu na godzinę 9:58 czasu miejscowego, po niemal godzinie poniedziałkowych jazd, Kacper Sztuka zajmuje 6. miejsce, a Piotrek Wiśnicki jest 23. Natomiast to zdąży się jeszcze dzisiaj wielokrotnie zmienić. W poniedziałek warunki są już zdecydowanie lesze i o wiele bardziej przypominają to, z czym kojarzy nam się Bahrajn.