Używany samochód to dziś wyższa półka
Dziś jak wygląda rynek używanych samochodów, niemal każdy wie. Aut na rynku jest mało, a z tego też względu ich ceny poszły wyraźnie w górę. To też sprawia, że mało kogo stać ”od tak” na zakup pojazdu. Mimo wysokich stóp procentowych polskie społeczeństwo i tak zaciąga chętnie kredyty, aby wejść w posiadanie samochodu. Już co drugi zakup na rynku właśnie tak wygląda – wynika z analizy platformy Otomoto Klik dla money.pl.
Z danych wynika, że rekordowy pod tym względem był sierpień. W ubiegłym miesiącu niemal co druga „używka” (44 proc.) została kupiona za pożyczone pieniądze. Taki zjawisko szybko nie zniknie, bowiem używany samochód wciąż będzie drogi, wciąż będzie potrzebny i wciąż będzie mało kogo na niego stać. A każdy chciałby mieć komfort posiadania czterech kółek pod domem.
To pokazuje kondycję portfela Polaków i niestety wizję przyszłości. Mało kogo będzie stać w tym kraju na to, aby kupić nowy samochód. Problemy bowiem robią się już z używanymi autami. Producenci będą musieli to z czasem wziąć pod uwagę, bowiem z czasem może dojść do mocnego załamania rynku. Na razie jednak o obniżaniu cen w dobie kryzysu nie ma mowy.
Mniej samochodów to problem
Im mniej aut na drogach to lepiej, ale tylko w teorii. Trzeba pamiętać, że przekłada się to na szeroko rozumianą gospodarkę. Mniej auto to mniej tankowań, mniej zysków z podatków, itd. itp. Dla społeczeństwa to na pewno plus, ale tylko na pierwszy rzut oka. W dalszej perspektywie stwarza to jednak problemy, które wrócą w innej formie.
Na razie jednak wszyscy czekają, aż sytuacja na świecie unormuje się – niemal pod każdym względem. Ostatnie lata na pewno nie są łatwe dla nikogo i nikt nawet nie myśli o tym, aby poczynić bardziej odważne ruchy, kiedy może być tylko gorzej.