Najszybszy tor uliczny
Obiekt w Dżuddzie znajduje się w nadmorskim kurorcie arabskiego miasta: Corniche. Zaprojektowany przez nadwornego architekta Formuły 1: firmę Hermanna Tilke oraz lokalne przedsiębiorstwo, które do wstępnej oceny kształtu toru wykorzystało Google Earth. Ross Brawn zapowiadając rywalizację w Arabii Saudyjskiej powiedział: Chcemy zobaczyć tor wyścigowy. Nie chcemy krętych nitek i zakrętów pod kątem 90 stopni, które znamy ze starych klasycznych ulicznych obiektów. Chcemy szybkich partii, które będą wyzwaniem dla kierowców i które pokochają.
Słowa Rossa Brawna szybko zostały przeniesione do realnego świata. Zakładało się, że średnie prędkości uzyskiwane przez kierowców będą wynosić 252 km/h! Tym czasem Lewis Hamilton zdobywając w zeszłym roku pole position popisał się średnią 253,98 km/h! To uczyniło obiekt w Arabii Saudyjskiej najszybszym torem ulicznym w historii i drugim najszybszym obiektem w tegorocznym kalendarzu. Zawodnicy szybciej pokonują jedynie okrążenie we włoskiej Monzy. Jednocześnie tor ma najwięcej zakrętów w kalendarzu. Na okrążeniu mierzącym 6174 metry zmieściło się 27 zakrętów. Rywalizacja odbywa się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Ponadto w tym roku obiekt przeszedł pewne modyfikacje, które jeszcze bardziej uatrakcyjnią walkę.
Co nas czeka?
Wyścigowy weekend będzie stał pod znakiem klasycznego formatu jazd. W piątek kierowcy będą mieli dwa godzinne treningi, by przypomnieć sobie obiekt i sprawdzić, jak spiszą się na nim nowe konstrukcje. Pierwszy z nich rozpocznie się o 15:00 czasu polskiego, a drugi o 18:00. Sobotni trzeci trening zaplanowano na 15:00.
Walka o pole position odbędzie się przy sztucznym świetle. Start zaplanowano na 18:00 czasu polskiego. Niedzielny wyścig na dystansie 50 okrążeń rozpocznie się godzinę później.
Rekordzistą imprezy jest Lewis Hamilton, który wygrał zeszłoroczną batalię i wywalczył pole position. Brytyjczyk zdobył również hat tricka uzyskując najlepszy czas pojedynczego okrążenia. Drugi w zeszłym roku był Max Verstappen. Lider obecnej rywalizacji: Charles Leclerc zakończył zeszłoroczny wyścig na siódmej pozycji. Miejsce niżej znalazł się jego zespołowy kolega: Carlos Sainz. Dziewiąty był broniący barw Alfa Romeo F1 Team ORLEN: Antonio Giovinazzi. Dla Włocha był to jeden z dwóch wyścigów w sezonie, gdy zdobywał punkty.