„Chrzczone” paliwo- czyli jakie?
Przyjęło się, że powyższy termin stosuje się do określenia paliwa niskiej jakości. To określenie jest trochę mylne, bo fałszowanie benzyny czy oleju napędowego nie polega na dodaniu do niego wody. Co ciekawe ta ciecz i tak się z nim nie miesza.
Nieuczciwi dystrybutorzy w celu zwiększenia objętość paliwa i utrudnienia wykrycia oszustwa stosują chemiczne składniki np. benzen. Dodanie ich do paliwa zaburza jego skład.
Słabej jakości benzyna, charakteryzuje się zbyt dużą ilością węglowodorów aromatycznych oraz nieodpowiednimi parametrami destylacji. Określając jakość oleju napędowego, sprawdza się przede wszystkim odporność na utlenianie. Długotrwałe stosowanie paliwa, które nie spełnia tej normy, w efekcie doprowadza do zatykania filtrów i zaworów wtryskowych.
Silnik samochodu to bardzo precyzyjna i skomplikowana konstrukcja. Wystarczą drobne zanieczyszczenia, by wywołać kosztowną w naprawie awarię. Szczególnie podatne na uszkodzenia, są jednostki w nowoczesnych samochodach.
Jakie usterki powoduje „chrzczone” paliwo?
Zarówno benzyna, jak i olej napędowy o słabej jakości zaburzają pracę silnika. Jednostka pracuje głośniej, nierówno i mniej wydajnie. Zdarza się, że często gaśnie i nie uzyskuje odpowiednich osiągów.
Pojawiają się problemy z jego uruchomieniem samochodu, a spalanie zdecydowanie rośnie. Ponadto tankowanie „chrzczonego” paliwa, oznacza uszkodzenie takich elementów, jak świece, sonda lambda, katalizatory, wtryskiwacze czy pompa wysokiego ciśnienia.
Chrzczone paliwo powoduje również niebezpieczne spalanie stukowe, czyli sytuację, w której mieszanka paliwowo-powietrzna wybucha w niewłaściwym momencie. Jego skutki bywają poważne, bo może dojść do zniszczenia tłoków, panewek, wału korbowego lub zatarcia silnika.
Co zrobić po zatankowaniu chrzczonego paliwa?
Są trzy możliwości na pozbycie się potencjalnych problemów. Po pierwsze możesz „wyjeździć” zakupione paliwo. Ten sposób ten sprawdzi się w sytuacji, kiedy zatankowałeś niewiele. By jak najszybciej spalić trefne paliwo, utrzymuj silnik w górnym zakresie obrotów. Kiedy już to zrobisz, zatankuj paliwo premium, którego dodatki pomogą w oczyszczeniu silnika.
Po drugie, możesz udać się do zaufanego warsztatu samochodowego, który dysponuje odsysarką. Fachowcy usuną chrzczone paliwo ze zbiornika, oczyszczą układ paliwowy i wymienią filtr paliwa.
Ostatnią opcją jest wezwanie pomocy drogowej– assistance. Warto skorzystać z tego rozwiązania, gdy zatankowałeś pusty bak do pełna.
Czy możesz dostać odszkodowanie za chrzczone paliwo?
Paliwo wątpliwej jakości można reklamować. Na początek możesz spróbować zawrzeć ugodę z właścicielem stacji. Jeżeli przedsiębiorca pozostanie nieugięty, pozostaje Ci jedynie droga sądowa.
W takiej sytuacji można się starać o zwrot środków wydanych na zakup chrzczonego paliwa oraz o odszkodowanie za uszkodzenia. W tym celu będziesz potrzebować m.in. dowodu zakupu paliwa, np. paragonu lub faktury. Ponadto przyda Ci się pisemna opinia mechanika, która stwierdzi, że powodem usterki było paliwo niskiej jakości.
Opinia biegłego dotycząca jakości paliwa jest w tej sytuacji kluczowa. Miarodajne wyniki da wówczas gdy biegły przebada zarówno próbki z baku, jak i stacji paliw. W celu uzyskania odszkodowania będą potrzebne rachunki za naprawy np. za oczyszczenie układu paliwowego lub wymianę elementów.
Zanim się zdecydujesz na drogę sądową pamiętaj, będziesz musiał udowodnić związek między zakupem trefnego paliwa a zmianami w funkcjonowaniu samochodu lub powstałymi uszkodzeniami. Dlatego w pierwszej kolejności warto powiadomić UOKiK i IH – instytucje, które mogą przeprowadzić kontrolę, której wyniki ułatwią ci uzyskać odszkodowanie.