Samochód miał wnętrze ze skóry chronionego krokodyla
Gdy chodzi o luksusowe modele z wyższej półki, możliwości personalizacji są właściwie nieograniczone. Bywa jednak, że kupujący korzystają ze sklepu i usług innej firmy, aby dostosować pojazd do swoich potrzeb. Tego Rolls-Royce’a Phantoma skonfiskowały włoskie organy celne. Jak się okazało, sporą część wnętrza obito skórą zagrożonego wyginięciem krokodyla.
Towary ze skóry krokodyla i aligatora mogę być legalnie sprzedawane. W tym celu wymagane jest zaświadczenie od CITES o dopuszczeniu materiału do użytku w 160 krajach podlegających jego jurysdykcji – w tym we Włoszech.
Szczegółowa kontrola Rolls-Royca wykazała, że tapicerka siedzeń, podłokietników i drzwi wewnętrznych – została „uzupełniona” o wstawki ze skóry krokodyla. W dodatku należała do chronionego gatunku, objętego ochroną Międzynarodową Konwencją Waszyngtońską.
W związku z tym, luksusowy Rolls-Roys trafił do celników. Właściciel oczekuje na decyzję dotyczącą możliwości kontynuowania trasy po usunięciu skórzanych wstawek. Importera powiadomiono o tym fakcie.
Jak informuje policja, coraz częściej dochodzi do konfiskat dóbr i przedmiotów, które powstały ze szkodą dla gatunków chronionych lub zagrożonych. W związku z ty, celnicy są bardzo wyczuleni na tym punkcie.