Mogli zabić swoje dzieci. To nie są kandydaci na rodzica roku!

Dużą lekkomyślnością wykazali się rodzice, którzy pozostawili swoje dzieci bez opieki w pojazdach. Interweniować musiała policja, gdyż w jednym z przypadków niemowlakowi groziła nawet śmierć.

Mogli zabić swoje dzieci. To nie są kandydaci na rodzica roku!
Podaj dalej

Solarium albo życie?

Niektórzy mają wyznaczone różne priorytety w życiu. Dla pewnej mieszkanki Płocka (woj. mazowieckie) bardzo ważne okazało się skorzystanie z solarium. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby kobieta idąc do tego przybytku, nie pozostawiła w samochodzie dwójki swoich dzieci. W dodatku postawiła auto na zakazie zatrzymywania, w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania i w odległości mniejszej niż 10 metrów od przejścia dla pieszych. A to złamanie przepisów zainteresowało funkcjonariuszy miejscowej straży miejskiej. Zauważyli w leciwym lanosie dwójkę dzieci. Jak się potem okazało 10-letniego chłopca oraz jego 9-miesięczna siostrę. Jakby tego było mało, w stacyjce pojazdu matka pozostawiła kluczyki. Mimo opuszczonych szyb, w środku auta było gorąco. Kiedy matka powróciła po udanym seansie w solarium, była zdziwiona całą interwencją. Niestety, musi się teraz zmierzyć z konsekwencjami. Bowiem jej sprawą zajmie się wydział rodzinny miejscowego Sądu Rejonowego. To kolejny przykład, że solarium jest niekoniecznie dobre dla naszego zdrowia i nie tylko.

Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Policja.pl

Ja tylko na chwilę!

Dużą lekkomyślnością wykazał się też 40-latek, który na ulicy Marywilskiej na warszawskiej Białołęce pozostawił bez opieki w samochodzie swojego maleńkiego synka. Auto miało wyłączony silnik i uchylone lekko szyby. Świadkom zdarzenia udało się otworzyć samochód i uwolnić zapłakane dziecko. W środku było gorąco, z racji tego, że pojazd stał na słońcu. Niemowlak trafił do szpitala, gdzie stwierdzono u niego odwodnienie. Ojciec chłopca odnalazł się po godzinie od momentu zauważenia przez przechodniów tej bulwersującej sytuacji. Funkcjonariusze policji przedstawili ojcu dziecka zarzut dotyczący narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmie się również sąd rodzinny.

Jest lato, jest gorąco

Przed nami jeszcze zapewne kilka tygodni gorących, a potem ciepłych dni. Pamiętajmy o tym, żeby nie pozostawiać w pojazdach bez opieki dzieci czy również zwierząt. Zbita szyba w naszym aucie może być tutaj najmniej dolegliwą konsekwencją naszego działania.

Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Lubuska Policja

Przeczytaj również