E-Mobilność
Jeep Avenger sprzedał się w Europie w liczbie ponad 120 tys. egzemplarzy. Najpierw był dostępny wyłącznie jako elektryk, którego sprzedaż jednak przyćmiły wersje spalinowe i hybrydowe. Teraz nowy program dopłat „NaszEauto” może zwiększyć zapotrzebowanie na Avengera z wtyczką. SUV jest bowiem dostępny w ciekawym abonamencie SimplyDrive, który jest skierowany także dla osób fizycznych.
Elektryczny SUV z Polski w tanim abonamencie
Warto przypomnieć, że program „NaszEauto” zakłada dopłatę maksymalnie 40 tys. zł do zakupu, leasingu (tylko dla jednoosobowej działalności gospodarczej) lub wynajmu długoterminowego. Maksymalny próg przewidziano dla tych, którzy zezłomowali samochód spalinowy (1 lutego 202 r. lub później i było się posiadaczem przez minimum 3 lata), a roczny dochód nie przekracza 135 000 zł.
Jeep oferuje na swojej stronie kalkulator, który pokazuje, ile może kosztować wzięcie Jeepa Avengera w abonament. Z dotacji można opłacić nawet 100 proc. opłaty wstępnej, a rata może wynieść nawet 482 zł brutto miesięcznie. Taką kalkulację (nie jest to finalna oferta) przyjęto dla 2-letniego abonamentu z limitem 10 tys. km rocznie i wkładem własnym 29 proc. (36 900 zł z dotacji, 1 073 zł brutto ze swoich środków) za podstawową wersję wyposażenia Longitude. Suwaki kalkulatora udowadniają, że inne konfiguracje także są niezwykle atrakcyjne.
Co na wyposażeniu ma elektryczny Jeep Avenger?
Elektryczny Jeep Avenger w abonamencie SimplyDrive jest oferowany z darmowym Wallboxem, który możemy podpiąć, np. do przydomowej instalacji elektrycznej. Naładowana bateria pozwala uzyskać nawet 600 km zasięgu w mieście. Silnik elektrczny z instalacją 400V oferuje mocy 156 KM i 260 Nm momentu obrotowego. Auto nadaje się nie tylko na miejskie drogi, ale i zjazd z nich dzięki prześwitowi 200 mm. Długość tylko 4,08 metra, krótkie zwisy, kąt natarcia 20° i kąt zejścia 32° pozwala na zręczne pokonywanie przeszkód. Zarówno poza drogą, jak i w miejskiej dżungli.
Elementy ochronne dookoła pojazdu pozwalają poszukiwać przygód bez uszczerbków na lakierze. O świetną trakcję dba elektronika za sprawą trybów Selec Terrain. Auto w najtańszej wersji elektrycznej dostępne jest już z 16-calowymi alufelgami czy reflektorami Full LED. Do tego podgrzewane fotele regulowane w 6 kierunkach i ekran multimedialny 10,25 cala. Do tego automatyczna klimatyzacja i nowoczesny dostęp bezkluczykowy. Ceny katalogowe startują od 129 400 zł. W przypadku dotacji ta spada nawet do 90 400 zł.
Nowości
