Te nawyki to prawdziwe utrapienie dla samochodu. Kierowcy, musicie o tym pamiętać

Każdy z nas ma jakieś swoje nawyki podczas jazdy samochodem. W związku z tym niektóre rzeczy robimy po prostu automatycznie, nie zważając na ewentualne skutki. Okazuje się, że niektóre zachowania mogą mieć jednak bardzo negatywny wpływ na samochód i poszczególne podzespoły. Jakich nawyków najlepiej unikać podczas codziennej jazdy? O czym należy pamiętać? Odpowiedzi na te i inne pytania poznacie w naszym artykule, w którym nieco szerzej zajmujemy się tym tematem. Gotowi? No to zaczynamy!

skrzyżowanie równoległe pierwszeństwo kierowcy
Podaj dalej

Te nawyki kierowców to prawdziwe utrapienie dla samochodów. Warto się ich wystrzegać, w przeciwnym razie awaria murowana

kierowcy opłata za wjazd do miasta

Każdy kierowca ma własny styl jazdy, który różni się od innych kierowców. To coś zupełnie normalnego. Mechanicy z sieci serwisowej Q Service Castrol podpowiadają jednak, jakich zachowań lepiej nie powtarzać za kierownicą. Mowa tutaj chociażby o jeździe samochodem silnikiem Diesla. Prawdziwą bolączką polskich kierowców poruszających się po drogach tymi pojazdami jest chociażby gaszenie auta na rozgrzanym silniku po zakończeniu jazdy, czy trzymanie nogi na sprzęgle podczas zmiany świateł. A to prowadzi do częstych awarii w samochodach o czym należy pamiętać i się tego wystrzegać.

„Najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest pozostawienie auta na 60 sekund po jego zatrzymaniu na biegu jałowym, a w przypadku jazdy po mieście wystarczy nawet 20-30 sekund. Wszystko po to, by turbosprężarka mogła wyhamować swoje obroty, a jej temperatura się obniżyła. Takie podejście zminimalizuje ryzyko nadmiernego zużycia tego podzespołu, a w konsekwencji nie dojdzie do awarii samochodu” – tłumaczy Michał Surowiński z Q Service Castrol, cytowany przez serwis „MotoFakty”.

Jakie błędy najczęściej popełniają kierowcy? Okazuje się, że lista ich przewinień jest całkiem długa

kierowcy prawo jazdy przepisy UE
fot. freepik

Kolejnymi błędami, które często popełniają kierowcy podczas codziennej jazdy jest chociażby trzymanie stopy na pedale sprzęgła. Ma to wpływ na szybsze zużycie łożyska wyciskowego, docisku sprzęgła, a to oznacza rzecz jasna naprawy. No dobrze, a jak to wygląda w przypadku samochodów benzynowych? Tutaj kierowcy nagminnie korzystają z systemu start-stop w warunkach miejskich. A to ma wpływ na szybsze zużycie akumulatora, rozrusznika czy koła dwumasowego. Błędne nawyki mają też kierowcy samochodów elektrycznych, którzy rozładowują często baterię podczas jazdy do minimum. A to prosty sposób na skrócenie jej żywotności i zmniejszenie zasięgu samochodu.

„Przy nieprawidłowej eksploatacji baterii, uszkodzeniu ulega akumulator litowo-jonowy, a w konsekwencji cykl życia baterii ulega skróceniu. Niewskazane jest również ładowanie samochodu do pełna, zwłaszcza na stacjach szybkiego ładowania, ze względu na wzrost zużycia energii przez samochód. Optymalny poziom naładowania wynosi od 50 do 80%. W innym przypadku, można przyspieszyć proces degradacji baterii i wpłynąć na jej trwałość” – zaznaczają eksperci.

Przeczytaj również