Mercedes poinformował kierowców o możliwym zagrożeniu. Sytuacja jest poważna!
Informacje na temat tego problemu można było jakiś czas temu przeczytać w dzienniku Bild. Teraz producent postanowił się do tego ustosunkować i jednoznacznie podkreślił, że w niektórych modelach samochodu nie można wykluczyć pojawienia się ryzyka pożaru. Póki co nie jest możliwe otworzenie kampanii serwisowej w tej sprawie, dlatego też musicie być bardzo uważni, jeśli nie chcecie spotkać się z niemiłą niespodzianką.
Mercedes poinformował jednak, że w najbliższym czasie mają pojawić się części, które pozwolą uporać się z tym problemem. Póki co trzeba jednak na nie poczekać, dlatego też jak na razie ryzyko pożaru w dalszym ciągu występuje. Firma w swoim oświadczeniu jednoznacznie poinformowała, by pojazdy, których może dotyczyć problem powinny być prowadzone w ostrożny sposób. Kierowcy powinni też ograniczyć użytkowanie tego typu samochodów do minimum. Problem polega na tym, że pompa płynu chłodzącego sterowana podciśnieniem, może mieć przeciek między układem podciśnienia a obwodem płynu chłodzącego. Jeśli taki problem wystąpi, chłodziwo może przedostać się do układu próżniowego, uszkadzając tym samym różne wewnętrzne elementy.
Jesteś posiadaczem tego modelu Mercedesa? Musisz mieć się na baczności!
Problem dotyczy kilku modeli samochodów, a dokładne modele zostały wymienione przez Agencję Reutera. Jeśli jesteście więc posiadaczem, któregoś z poniższych modeli Mercedesa, miejcie się szczególnie na baczności! Problem może dotyczyć następujących samochodów:
- Mercedes-Benz Klasy C (W205, 2014-2021);
- Mercedes-Benz Klasy E (W213, 2017-obecnie);
- Mercedes-Benz Klasy E Coupe/Cabrio (C/A238, 2017-obecnie);
- Mercedes-Benz Klasy G (W463, 1990-2018);
- Mercedes-Benz Klasy S (W222, 2014-2020);
- Mercedes-Benz Klasy S (W223, 2020-obecnie);
- Mercedes-Benz GLC (C/X253, 2016-obecnie);
- Mercedes-Benz GLE/GLS (W/X167, 2019-obecnie);
- Mercedes-Benz CLS (C257, 2018-obecnie).
Nowości
E-Mobilność
