Ricciardo: Nawet gdyby czołowy zespół zaoferował mi jutro kontrakt, nie mogę go podpisać

Daniel Ricciardo w tym sezonie dołączył do Renault, a już pojawiają się pogłoski, że Australijczyk rozgląda się za nowym pracodawcą w F1 i jest zdecydowany na opuszczenie ekipy po sezonie 2020.

Ricciardo: Nawet gdyby czołowy zespół zaoferował mi jutro kontrakt, nie mogę go podpisać
Podaj dalej

30-latek decydując się na opuszczenie Red Bulla wiązał z Renault spore nadzieje, jednak zespół z Enstone spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Aktualnie wizja rozwoju francuskiej stajni zakłada, że ich kierowcy będą mogli włączyć się do walki o podia już w przyszłym sezonie a rok później o tytuł mistrzowski.

Plany te wydają się obecnie mało realne, dlatego w padoku zaczęto spekulować, że Ricciardo może opuścić Renault nawet po tym sezonie.

Sam kierowca w rozmowie z dziennikarzem rosyjskiego Championat wykluczył możliwość przeprowadzenia jakiegokolwiek transferu z jego udziałem podkreślając, że z Francuzami wiąże go „sztywny” kontrakt, którego warunki muszą zostać wypełnione.

https://wrc.net.pl/hulkenberg-wciaz-cisnie-beke-z-williamsa-nie-jestem-wlasciwa-osoba-dla-nich

Daniel Ricciardo: To tylko plotki, mam sztywny kontrakt z Renault. Nawet jeżeli osiągi byłby gorsze niż teraz są, musiałbym pozostać w zespole i wywiązać się z umowy. Nawet gdyby czołowy zespół zaoferował mi jutro kontrakt, nie mogę go podpisać. Poświęciłem się pracy z Renault. Nie lubię rocznych kontraktów. Zapoznanie się z zespołem i zadomowienie zajmuje trochę czasu. Kontrakty powinny być minimum dwuletnie. Trzy lata przy przejściu do nowego zespołu prawdopodobnie jest już zbyt długim okresem. Jeżeli będę miał dobre relacje z Renault, to nie sądzę, że przedłużenie kontraktu będzie jakimś problemem.

Przeczytaj również