Najazd na Mikołajki

Przed nami najważniejszy rajdowy tydzień w naszym kraju. Wszystkie ekipy są już na Mazurach gotowe na PZM 73. Rajd Polski.Po Rajdzie Sardynii – jednej z najwolniejszych rund w kalendarzu WRC, czas na dwa ultraszybkie rajdy tak bardzo uwielbiane przez kierowców. Faworytem do zwycięstwa w Mikołajkach z pewnością są kierowcy Volkswagena, który w dwóch poprzednich edycjach Rajdu Polski ustrzelił dublet. Za każdym razem Andreas Mikkelsen musiał uznać wyższość Sebastiena Ogiera, który w tym roku jeszcze nie wygrał na szutrze.

Najazd na Mikołajki
Podaj dalej
Sebastien Ogier mimo konieczności otwierania listy startowej wygrał dwie poprzednie edycje Rajdu Polski.

Francuz, który od marca 2014 roku nieprzerwanie otwiera listę startową każdego rajdu, przyznaje, że efekt czyszczenia trasy nie jest na Mazurach aż tak odczuwalny jak np. w Meksyku, Portugalii czy ostatnio na Sardynii. W związku z tym, że Ogier po raz 29 z rzędu będzie pierwszym kierowcą na trasie, liczy na trzecie z rzędu zwycięstwo w polskim klasyku.

W mionony weekend Andreas Mikkelsen testował na Mazurach nowe Polo R WRC, którym będzie startował w sezonie 2017.

Opromieniony zwycięstwem na Sardynii Hyundai przywozi do Polski trzy i20 WRC Nowej Generacji. Ekipę poprowadzi Thierry Neuville, który wraz z Haydenem Paddonem będzie zdobywał punkty dla zespołu. Wicelider klasyfikacji, Dani Sordo wystartuje pod banderą Mobisa.

Tym razem na starcie Rajdu Polski zabraknie Kevina Abbringa, który na Sardynii wygrał swój pierwszy oes w mistrzostwach świata.

Do walki powraca również Citroen, który po zwycięstwie w Portugalii stawia na młodzież. W DS3 WRC ekipy Abu Dhabi Total WRC wystartują bowiem Stephane Lefebvre oraz pauzujący od Rajdu Szwecji Craig Breen. Biorąc pod uwagę fakt, że żaden z nich nie startuje regularnie w czempionacie oraz dogodną pozycję startową, to właśnie kierowcy Citroena mogą sprawić w Polsce sporą niespodziankę.

W tym roku na starcie Rajdu Polski zabraknie zwycięzcy tegorocznego Rajdu Portugalii, Krisa Meeke.

Trudno to samo powiedzieć o załogach M-Sportu. Mads Ostberg, który w ostatnich rajdach raczej nie błyszczy nie ma również zbytnio dobrych statystyk w Rajdzie Polski. W 2014 roku Norweg zaliczył wypadek, a przed rokiem zajął odległe 9. miejsce.

W ubiegłym roku gwiazdą M-Sportu był Ott Tanak, który uplasował się na najniższym stopniu podium.

Skoro o statystykach mowa, to na liście zgłoszeń znajdują się kierowcy i piloci z 32 krajów. Najwięcej jest zawodników z Francji (29), Wielkiej Brytanii i Polski (po 12) oraz Norwegii (10), Finlandii (9) i Włoch (8). Poza Europejczykami zgłoszenia wysłali zawodnicy z Nowej Zelandii, Australii, Kataru, Peru, Paragwaju, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabski, Kenii, Namibii i RPA.

W najbliższy weekend swój debiut w mistrzostwach świata zaliczy Kajetan Kajetanowicz.

Wśród samochodów dominuje Ford Fiesta (27) i Citroen (17). Wiadomo jednak, że oczy kibiców będą zwrócone na Volkswageny Polo R WRC (3) czy Hyundaie WRC i20 (3). Z polskich kierowców Kajetana Kajetanowicza i Jarosława Kołtuna zobaczymy w Fordach Fiestach R5, Huberta Ptaszka w Skodzie Fabii R5, a Tomasza Gryca w Peugeocie 208 R2.

Po absencji na Sardynii, do mistrzostw świata wracają Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak.

PZM 73. Rajd Polski to 21 odcinków specjalnych o długości 306,1 km. Tylko cztery oesy (Mikołajki Arena, Gołdap, Świętajno i Wieliczki) są identyczne jak przed rokiem.

Przeczytaj również