Tirem wiózł w przyczepie cysternę. Funkcjonariusze ITD nie wierzyli własnym oczom [ZDJĘCIA]

Nieoczyszczona cysterna z resztkami oleju napędowego była przewożona ciężarówką z naruszeniem przepisów dotyczących przewozu towarów niebezpiecznych. Pojazd nie był oznakowany tablicami pomarańczowymi oraz brakowało wymaganej dokumentacji i wyposażenia. Stwierdzono również inne naruszenia. Nieprawidłowości ujawnili inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Tirem wiózł w przyczepie cysternę. Funkcjonariusze ITD nie wierzyli własnym oczom [ZDJĘCIA]
Podaj dalej

– 2 października 2023 r., na drodze krajowej nr 92 w Wilkowie, inspektor Inspekcji Transportu Drogowego z Zielonej Góry zatrzymał do rutynowej kontroli ukraińską ciężarówkę. Kierowca jechał z Wielkiej Brytanii do Ukrainy.

Podczas kontroli ładowni okazało się, że w naczepie znajduje się ciągnik siodłowy oraz samochód ciężarowy z cysterną. Oznakowanie pojazdu-cysterny wskazywało na przewóz oleju napędowego. Kierowca nie okazał do kontroli dokumentu potwierdzającego oczyszczenie cysterny z resztek substancji niebezpiecznych, a na dnie cysterny znajdowała się ciecz przypominająca wyglądem i zapachem olej napędowy.

Taki przewóz podlega pod przepisy dotyczące przewozu drogowego towarów niebezpiecznych. Kierowca nie posiadał jednak wymaganej dokumentacji i wyposażenia, a ciężarówka nie była oznakowana wymaganymi tablicami barwy pomarańczowej. Dodatkowo przewożony pojazd nie był zabezpieczony do transportu. Ponadto kontrolujący mieli zastrzeżenia do czasu pracy kierowcy i obsługi tachografu. – podaje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim

Kierowca został ukarany mandatami karnymi w łącznej wysokości 3550 zł. Pojazd został skierowany na parking dla pojazdów ADR. Zakazano również jego dalszego używania do czasu usunięcia nieprawidłowości. Ponadto wobec przedsiębiorcy zostaną wszczęte postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej za naruszenia przepisów ustawy o transporcie drogowym i ustawy o przewozie towarów niebezpiecznych. Grozi mu kara w łącznej wysokości 16200 złotych. Na poczet przewidywanej kary została pobrana kaucja.

Przeczytaj również