Po EV9 i EV6 Koreańczycy wstawią do salonów nowy model – to SUV EV5
Modele w nadwoziu SUV od Kia: EV9 i EV6 to top słupków sprzedażowych azjatyckiego producenta. Kiedy dobrze je poznaliśmy, Koreańczycy zaprezentowali kolejny model -EV 5. Już wiadomo, że będzie konkurował z europejskimi markami w segmencie o największym wolumenie sprzedaży.
Firma pokazała nowego kompaktowego w 100% elektrycznego SUV-a podczas pierwszego dnia firmowych obchodów Dni EV. Wiadomo już, że trafi do europejskich salonów w 2025 r. W rezultacie klienci zyskają kolejny świetny samochód w ulubionym nadwoziu.
Kolejna dobra wiadomość, to ta, że w najbliższej przyszłości będzie można sobie wybrać coś dla siebie wśród nowych modeli o średniej i małej wielkości. To dlatego, że azjatycka oprócz tego, że zadebiutuje nowym gorącym SUV-em na rynku, to zamierza posiadać w swoim katalogu 15 nowych modeli elektrycznych. To do 2027 roku, więc ci, którzy wstrzymali się z zakupami nowego samochodu, mogą liczyć na coś specjalnego od ulubionej marki.
Nowa elektryczna Kia EV5 to SUV, który już jest skazany na sukces. Ważny w strategii Kia w segmencie elektrycznym na tyle, by wyznaczać przyszłość azjatyckiej firmy. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku modeli Sportage. Poznaliśmy go bardzo dobrze i wiemy, że nadal świetnie się sprzedaje. Oto co o nim już dziś wiadomo.
The Kia EV5, the Kia Concept EV3 and the Kia Concept EV4.
Bold, innovative and unexpected, each of these new additions to our EV lineup are created to accelerate the EV movement.
Check out Kia EV Day to learn more: https://t.co/gBeWruKz3F pic.twitter.com/Fq043SdNVO
— Kia Worldwide (@Kia_Worldwide) October 12, 2023
Więcej niż dobre wyposażenie i dwa do wyboru akumulatory
Nowa Kia EV5 to SUV, którego Koreańczycy opracowali na specjalnej elektrycznej platformie Kia E-GMP. Wiadomo, że jeśli chodzi o napęd, to klienci wybiorą ten na przednie koła i mocą 160 kilowatów, albo ten na wszystkie koła z mocą dodatkową 70 kW na tył.
Do wyboru będą również dwa rodzaje akumulatorów: standardowy 58 kWh i 81 kWh. Każdy z nich można według zapowiedzi producenta załadować od 30% do 60% a czasie 27 minut. To kluczowa dla klientów informacja, podobnie jak ta dotycząca zasięgu.
Wiadomo, że model przygotowany na rynek chiński w standardzie przejedzie 530 km na jednym ładowaniu. Większy akumulator zwiększy ten dystans do 720 kilometrów. To oznacza, że chętnych nie będzie brakowało, jeśli dojdzie do tego dobre wyposażenie i jak zawsze niewygórowana cena. Jeśli chodzi o to pierwsze, to we wnętrzu rządzi elegancki minimalizm.
Kia EV5 ma na pokładzie dwa 12,3-calowe ekrany dotykowe zintegrowane z 5-calowym wyświetlaczem centralnym. To ważny element w strategii marki, która dąży do tego, by przyciski we wnętrzu samochodu stanowiły jedynie akcent. To co zachwyci przyszłych klientów to fakt, że nowy SUV marki posiada m.in. innowacyjną technologię – Kia Digital Key 2. Aktywacja pozwoli przyszłym nabywcom na uruchomienie systemu zdalnego parkowania. Kierowca nie będzie musiał nawet przebywać w samochodzie, aby ten samodzielnie tę czynność wykonał.
Nie tylko nowy SUV, Kia pokazała jeszcze dwa inne modele elektryczne: EV3 i EV4
Dni EV organizowane przez markę w Korei Południowej stały się okazją do tego, by pokazać, iż marka ma zanadrzu dwa kolejne modele. Koncepcyjne EV3 i EV4.
To kolejne elementy układanki dla strategii marki, jeśli chodzi o elektryfikację katalogu dla klientów. Chociaż prezentowane jako wersje koncepcyjne, to wiadomo, że zadebiutują w niedalekiej przyszłości.
Model EV3 trafi do segmentu małych SUV-ów. Ta część rynku cieszy się rosnącym zainteresowanie, więc taki samochód w wersji produkcyjnej znajdzie wielu klientów. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku koncepcyjnego EV4. To jak widzimy poniżej, już nie SUV, a czterodrzwiowa limuzyna o innowacyjnym designie. To widać już na pierwszy rzut oka w pionowo rozmieszczone reflektory. Wnętrze, jak przystało na limuzynę kusi nowymi technologiami i luksusową powierzchnią.
Producent już zapowiedział, że zamierza do 2025 posiadać osiem zakładów produkcyjnych, by móc bez zbędnej zwłoki oferować swoje modele klientom w Europie. Do oferty specjalnie dla nich oferowanej trafią małe i średnie pojazdy elektryczne. Co wiadomo, jeśli chodzi o ceny?
Kia musi „bardzo głęboko” przestudiować, w jaki sposób dalej obniżać ceny pojazdów elektrycznych. To dla nas bardzo ważne; jak możemy wyprodukować na rynku pojazdy poniżej 25 000 dolarów. Być może w przyszłości będziemy potrzebować innych strategii sprzedaży, takich jak sprzedaż pojazdów bez akumulatora, które kupujący będą mogli następnie wypożyczyć – powiedział dziennikarzom podczas wydarzenia, które odbyło się w mieście Yeoju, dyrektor generalny Ho Sung Song.
Nie ma wątpliwości co do tego, czy Kia dobrze przemyślała swoją strategię. Wiadomo, że najdroższy element w samochodzie elektrycznym to właśnie akumulator. Dla marki, która według SNE Research, zajmuje dobre 7 miejsce na świecie, jeśli chodzi o samochody elektryczne w 2023 r., jest ona kluczowa. Nie jest bowiem tajemnicą, że chiński BYD rośnie w siłę. To właśnie ta marka jest obecnie numerem jeden, jeśli chodzi o produkcję samochodów elektrycznych. Czytaj także: Kia świetnie wycelowała z tym samochodem. To będzie wielkie boom, kiedy z tą ceną pojawi się na rynku