BYD zrobi szach mat tym nowym 7-miejscowym SUV-em. Będzie gwiazdą w jego ofercie

Flagowy SUV od BYD dostanie nazwę Ming

W Chinach pojawiły się pierwsze informacje na temat nowego SUV-a chińskiego producenta BYD. Planowany model ma zająć główne miejsce w segmencie, oferując przestrzeń dla 7 pasażerów, których komfortowo umieści w nadwoziu o długości 5100 mm.

Wiadomo także, że nowy samochód w ofercie producenta otrzyma hybrydowy układ napędowy DM-p, czyli DualMode-powerful. Bazuje on na dwóch typach architektur, z których jedna to „trzy silniki, napęd na cztery koła” (tj. P0+P3+P4), a druga to „dwa silniki, napęd na cztery koła” (tj. P0+P4), skupiająca się na przyspieszeniu i stabilności prowadzenia.

Na przykład, BYD Tang DM-p, ma łączną moc aż 452 kW (615 koni mechanicznych) i osiąga prędkość 100 km/h w czasie 4,3 sekundy. Superinteligentny elektryczny układ napędu na cztery koła, poprzez strategię kontroli i dystrybucji momentu obrotowego pojazdu, przydziela odpowiedni moment obrotowy przednim i tylnym jednostkom napędowym. Robi to w oparciu o różne krzywe prędkości.

Jeśli chodzi o BYD Ming, to oczekuje się technologii składajacej się z 2-litrowego turbodoładowanego silnika ICE i dwóch silników elektrycznych z napędem na 4 koła. SUV z mocą ponad 600 KM ma przyspieszać do setki w czasie 3,9 sekundy. To oznacza, że będzie o 0,4 sekundy szybszy od SUV-a Tang DM-p.

Nazwa Ming nie jest przypadkowa i ma swoje wyjaśnienie. Producent samochodów serii BYD Dynasty nazywa je na cześć znanych chińskich dynastii rządzących. Obecnie seria składa się z pięciu linii: Han, Qin, Yuan, Tang i Song.

Styl projektowania Dragon Face i moc ponad 600 KM

Dziś gwiazdą w segmencie SUV w serii Dynasty jest crossover Tang. Nadchodzący Ming odbierze mu koronę. Będzie od niego o 230 mm dłuższy, o 50 mm szerszy i o 25 mm wyższy. Jeśli chodzi o wagę, to nowy model będzie o 55 kg cięższy.

Jeśli chodzi o projekt linii nadwozia, to nie mamy jeszcze informacji na temat tego, jak Ming może wyglądać. Redaktorzy CarNewsChina zakładają, że BYD skorzysta ze swojego najnowszego języka projektowania Dragon Face. Taki zastosował w swoim najnowszym sedanie Qin L, o którym pisaliśmy tutaj.

Nadwozie nie będzie typowe dla pojazdu terenowego, więc BYD Ming będzie pozycjonowany bliżej crossovera. Potwierdza to prześwit, który wynosi 185 mm.

Projektu wnętrza modelu także jeszcze nie ujawniono, ale jeśli chodzi o BYD, to nie zabraknie w nim na pewno charakterystycznego dla producenta projektu połączonej tablicy przyrządów LCD i pływającego, obrotowego ekranu o przekątnej 15,6 cala.

Jeśli chodzi o ceny, to zakłada się, że nowy MING będzie się mieścić w przedziale 300 000 – 350 000 juanów (166 000 – 193 000 zł). Na razie nie mówi się o tym, że MING wyjedzie za granicę, by także tam zdeklasować rywali. NIE PRZEGAP: Nowy SUV coraz bliżej Europy. Z tą ceną i wyposażeniem może skompromitować rywali

źródło: SOHU