BYD wypuszcza na rynek technologiczne cudo. Sedan w cenie od 54 000 zł będzie niszczycielem zagranicznych marek

Mówi się, że BYD wkracza w nową erę samochodów hybyrydowych

Chińczycy już będą się bali jeździć na wakacje. Zużycie paliwa w BYD Qin L DM-i ma wynieść poniżej 3 l/100 km warunkach eksploatacji NEDC. Naładowany i zatankowany ma zasięg ponad 2000 km. To dlatego, że posiada technologię hybrydową DM-i piątej generacji. Co to oznacza?

Szczegóły tej technologii nie zostały jeszcze upublicznione, trzeba na nie chwilę poczekać. Wiadomo, że BYD nie dąży do większej pojemności akumulatora i zasięgu niż inne konkurencyjne marki. Ma to trzy zalety: po pierwsze, zmniejsza koszt akumulatora, po drugie zmniejsza masę nadwozia, a po trzecie zwalnia większą ilości przestrzeni mechanicznej. W efekcie jego samochody mogą pomieścić większe zbiorniki paliwa.

BYD podaje, że pojemność zbiornika paliwa nowego samochodu wynosi około 65 litrów. Obecnie, z wyjątkiem samochodów klasy C i wyższych, prawie żaden inny samochód nie ma tak dużej pojemności zbiornika paliwa. Niskie zużycie paliwa + duży zbiornik na paliwo i duży akumulator to sekret rekordowej jazdy w cyklu mieszanym BYD Qin L przekraczającej 2000 km.

Jeśli chodzi o moc, to nowy samochód wyposażony w najnowszy system hybrydowy typu plug-in składa się z silnika 1,5 l i silnika elektrycznego o mocy 74 kW, a w najwyższej wersji 160 kW. Klienci będą mogli wybierać wśród wielu opcji mocy i zasięgu czysto elektrycznego. Sedan będzie mógł pokonać bez paliwa 80 lub 120 km. Jednak na konkretne dane trzeba jeszcze poczekać. Z opublikowanej tabeli wynika, że zakres cen samochodu może wynieść od 99 800-139 800 juanów (54 000-76 000 zł). To byłby cios dla jego rywali.

Sedan Qin L doczekał się ulepszeń w wielu aspektach

28 maja BYD zorganizuje konferencję dotyczącą technologii DM piątej generacji. Ponadto ogłosi szczegółowy cennik sprzedaży dwóch sedanów: Qin L i Seal 06. Te dwa średniej wielkości modele oparte na tej samej platformie, nie tylko otrzymają nową technologię hybrydową, ale także doczekają się ulepszeń pod względem wyglądu, wnętrza i inteligencji.

Chińczycy są dość wrażliwi na ceny i koszty użytkowania, ale ich zapotrzebowanie na moc nie jest aż tak duże. BYD bardzo dobrze o tym wie, dlatego projektuje pojazdy, uwzględniając zdanie kupującego.

Jako najnowszy członek rodziny Qin, BYD Qin L podąża za trendem narodowym w dziedzinie estetyki “Dragon Face”. Wygląda elegancko i majestatycznie z dużą osłoną chłodnicy. Wąskie i ostre reflektory zintegrowano ze świecącymi w górę „smoczymi wąsami”.

Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo

Jeśli chodzi o wielkość pojazdu, to jego długość, szerokość i wysokość wynoszą odpowiednio 4830/1900/1495 mm. Rozstaw osi wynosi 2790 mm, co plasuje go jako średniej wielkości samochód. Jest jednak pod każdym względem większym od obecnego na rynku modelu Qin PLUS.
Jeśli chodzi o wnętrze, to wystrój wnętrza Qin L obejmuje wielkoformatowy wyświetlacz LCD oraz kultowy, obrotowy centralny ekran kontrolny. Dla podkreślenia obecności technologii dodano trójramienną wielofunkcyjną kierownicę, funkcję bezprzewodowego ładowania telefonu komórkowego oraz inne funkcjonalności. Wszystko by sprostać potrzebom klientów.

BYD ma tym razem wiele do pokazania. Wprowadzając na rynek nowe samochody i zapowiadając nowe technologie, potrząśnie nie tylko krajowymi konkurentami. Świetną okazją, by to zrobić będą nadchodzące mistrzostwa EURO-2024. Jak informowaliśmy, chiński gigant został sponsorem tego wydarzenia. Volkswagen nie podjął się tego zadania, bo jak wiemy, szuka oszczędności. BYD zyskuje tym samym świetną możliwość do reklamowania gamy swoich modeli w Europie. NIE PRZEGAP: Chiński gigant BYD ujawnia niskie ceny w Polsce. Hybrydowy SUV z zasięgiem nawet 1080 km

Powyższy artykuł stanowi tłumaczenie dostępnych informacji na temat modelu uzyskanych z krakowych źródeł producenta.