Verstappen stawia na Mercedesa. Co z Ferrari?

Max Verstappen, który w tym roku będzie walczył o trzeci z rzędu tytuł mistrza świata, przyznał podczas prezentacji Red Bulla, że nie uznaje się za faworyta rywalizacji. Holender wskazał także najgroźniejszych rywali.

Verstappen stawia na Mercedesa. Co z Ferrari?
Podaj dalej

Verstappen nie myśli o roli faworyta

– Nigdy tak naprawdę nie myślę o byciu faworytem, ponieważ musisz dalej pracować i poprawiać się. Inaczej inni cię dogonią i wyprzedzą – komentował 25-latek dla El Mundo Deportivo.

Holender został także zapytany, kto będzie najgroźniejszym rywalem Red Bulla. Przed sezonem Ferrari zdecydowało się na zmianę szefa zespołu. Mattię Binotto zastąpił Frederick Vasseur, który rozstał się z Alfą Romeo. Z drugiej strony Mercedes stracił szefa strategii: Jamesa Vowlesa, który zasilił szeregi Williamsa.

– Nie wiem, jaki to będzie miało wpływ. Trudno stwierdzić z zewnątrz, czy to dobrze, czy źle. Czy to zakłóci ich pracę? Prawdą jest, że gdy pojawiają się nowe osoby, potrzeba trochę czasu, by się zadomowić. Myślę, że my od razu możemy uzyskać dużą wydajność – dodał.

Mercedes czy Ferrari?

Mistrz świata uważa jednak, że Mercedes ma lepszą pozycję niż Ferrari: – Ferrari będzie mocne, ale jak bardzo? Trudno powiedzieć. Pod koniec roku wydawało się, ze są na równi z Mercedesem, a czasami nie. Trudno powiedzieć, czy teraz wszystko w pełni zrozumieją.

– Na pewno Mercedes będzie naszym głównym rywalem. Lewis jest jednym z najlepszych kierowców w historii tego sportu, więc z pewnością, jeśli będzie miał odpowiedni samochód, może ponownie walczyć o tytuł. Dotyczy to również George’a, Charlesa i Lando. Jeśli dasz im samochód zdolny do zdobycia mistrzostwa, mogą to zrobić – zakończył.

Verstappen po trzeci tytuł

Max Verstappen może pochwalić się dwoma mistrzowskimi tytułami wywalczonymi w 2021 i 2022 roku. Holender był także najlepszy w 35 wyścigach. Dwadzieścia razy wywalczył pole position, a 21 razy był najlepszy na pojedynczym okrążeniu wyścigu. W swojej karierze 77 razy stał na podium.

Ponadto kierowca Red Bulla może pochwalić się pięcioma hat trickami i dwoma wielkimi szlemami. Na czele wyścigów znajdował się przez 8943 kilometry.

Przeczytaj również