La Breole – Selonnet 2
Szybki odcinek, który w zeszłym roku odbywał się nocą, a w 2018 roku w dzień. Zawodnicy wspinali się na przełęcz Charamel (1242 m n.p.m.) oraz Fillus (1322 m n.p.m.). Na koniec czekał bardzo szybki zjazd do Selonnet. Przed metą na trasie znaleziono nowy dwukilometrowy fragment.
Wszyscy kierowcy tak jak rano postawili na kolcowane opony. Tym razem każdy zabrał pięć. Najlepszy był Elfyn Evans. Brytyjczyk zostawił za sobą Sebastiena Ogiera (+1,3), Kallego Rovanperę (+7,8), Thierry’ego Neuville’a (+13,4) oraz Takamoto Katsutę (+16,8).
Na koniec dnia Sebastien Ogier ma trzynaście sekund przewagi nad Elfynem Evansem. Trzeci jest Kalle Rovanpera (+56,8), który jutro będzie odpierał ataki Thierry’ego Neuville’a (+1:03,8). Czołową piątkę zamyka Dani Sordo (+2:11,3).
Czytaj też: Rajd Monte Carlo: Ogier o zmroku, Neuville o poranku
Drugą piątkę otwiera Takamoto Katsuta, za którym znajduje się lider WRC2: Andreas Mikkelsen. Ósmy jest Gus Greensmith (+6:14,6), a czołową dziesiątkę zamykają kolejni kierowcy WRC2: Adrien Fourmaux (+7:36,5) oraz Eric Camilli (+7:54,1).
Mówili po OS11
Sebastien Ogier: – To był bardzo czysty oes. Warunki bardzo się zmieniły od przejazdu szpiegów. Musiałem zaufać temu, co widziałem. To był czysty przejazd.
Elfyn Evans: – Naprawdę tego potrzebowałem. To był frustrujący dzień. Starałem się zostać w koleinie i unikać problemów. Postaramy się jutro wywierać presję.
Kalle Rovanpera: – Było dość trudno i miałem problem ze słuchawkami. Jonne musiał krzyczeć, ponieważ nie słyszałem notatek.
Thierry Neuville: – Było dobrze. To kolejny trudny dzień, ale ciągle jesteśmy w grze. Nie atakowałem mocno. Mieliśmy dobry rytm na odcinku. Nie podejmowałem żadnego ryzyka.
Dani Sordo: – Byłem bardzo wolny. Musimy doprowadzić oba auta do mety, więc jedynym sposobem jest ostrożniejsza jazda. Nie chciałem ryzykować na marne.
Takamoto Katsuta: – Staram się jechać zrelaksowany. Na tym odcinku moi szpiedzy wykonali świetną pracę. Wiedziałem, co mnie czeka i byłem pewny notatek. Najważniejsze jest to, że tu jesteśmy. To był najważniejszy cel.
Andreas Mikkelsen: – Mamy dużą przewagę i musimy o nią dbać. Teraz jest dośc łatwo. Nie musimy atakować. Po prostu musimy dojechać do mety.
Gus Greensmith: – Czułem się dobrze. Na początku odcinka zgasiłem silnik i straciłem może pięć sekund. Poza tym było dobrze.
Co nas czeka jutro?
Na jutro przygotowano dwa powtarzane oesy. Pętlę stworzą odcinki Puget-Théniers – La Penne (12,93 km) oraz Briançonnet – Entrevaux (14,31 km). Dzień rozpocznie się o 8:30, a zwycięzców powinniśmy poznać około godziny 13:00.