Kubica znowu najlepszy
Podobnie jak przed tygodniem Robert Kubica wspiera zespół High Class Racing, który walczy o jak najlepsze rezultaty w klasie LMP2 Pro Am. Pola rozpoczął dla duńskiego zespołu jazdy i zaliczył cztery okrążenia toru w Bahrajnie. Na najlepszym popisał się czasem 1:52,145, którego nie poprawił już on sam, jak i jego koledzy z ekipy.
Po blisko ośmiu minutach spędzonych na torze Kubica oddał kierownica Dennisowi Andersenowi. Duńczyk zaliczył piętnaście okrążeń toru. Na najszybszym z nich stoper zatrzymał się na rezultacie 1:56,346. Jako trzeci za kierownica zasiadł Anders Fjordbach, który był najbardziej zapracowanym kierowcą zespołu. Zaliczył szesnaście okrążeń i popisał się czasem 1:55,141.
Pod koniec sesji na osiem okrążeń na tor wyjechał jeszcze Robert Kubica. W tym wyjeździe uzyskał czas 1:55,934. Rezultat Polaka z początku sesji dał High Class Racing jedenaste miejsce, ósme w LMP2 i trzecie w LMP2 Pro Am.
Toyoty znowu na czele
Klasyfikację pierwszego treningu otworzyły dwie Toyoty klasy Hypercar H. Ósemka popisała się czasem 1:48,940 i o 0,408 sekundy była lepsza od siódemki. Czołową trójkę uzupełnili kierowcy Alpine, którzy stracili mniej niż sekundę do triumfatorów sesji.
W LMP2 i jednocześnie w LMP2 Pro Am najlepszy rezultat uzyskali kierowcy Realteam Racing. Drudzy kierowcy JOTY byli o zaledwie 0,028 sekundy wolniejsi. Czołowa trójkę uzupełnili zawodnicy Racing Team Nederland, którzy stracili 0,216 sekundy.
Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim w składzie został sklasyfikowany na dziesiątej pozycji, ósmej w stawce LMP2.
Co nas czeka dalej?
Na dziś zawodnicy zakończyli już jazdy, ale jutro czekają ich trzy niezwykle intensywne sesje. O 7:00 rozpocznie się drugi trening, a na 11:20 zaplanowano ostatnią możliwość przygotowań do kwalifikacji i wyścigu. Walka o jak najlepsze pola startowe rozpocznie się o 15:20. Ośmiogodzinny wyścig odbędzie się w sobotę. Start zaplanowano na 12:00 czasu polskiego.