Śmiertelny wypadek pod Jarocinem. Miał 3,7 promila alkoholu we krwi, zginęła też 23-latka

O niebezpieczeństwie związanym z jazdą pod wpływem alkoholu mówi się niemal każdego dnia. Niestety, wciąż z tego powodu giną ludzie. Ten wypadek miał miejsce pod Jarocinem, kierowca miał 3,7 promila.

Śmiertelny wypadek pod Jarocinem. Miał 3,7 promila alkoholu we krwi, zginęła też 23-latka
Podaj dalej

Wypadek miał miejsce na drodze z miejscowości Tarce do Lubini Małej. To powiat jarociński. W biały dzień, o godzinie 14 Volkswagen Passat wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Niestety, kierowca oraz pasażerka ponieśli śmierć.

Sekcja zwłok wykazała, że w organizmie 30-letniego mężczyzny znajdowało się 3,7 promila alkoholu. Kierowca nie miał prawa jazda, a samochód nie należał do niego. Niestety, za swoją decyzję mężczyzna zapłacił najwyższą cenę.

30-letni mężczyzna, 23-letnia pasażerka… Przecież to wciąż byli młodzi, albo i bardzo młodzi ludzie. Całe życie było przed nimi. Wystarczyła chwila. To daje do myślenia. Warto na drodze się zastanowić, zachować ostrożność. Przede wszystkim, nigdy nie wsiadać za kółko pod wpływem alkoholu, czy innych środków odurzających.

Przeczytaj również