Dlaczego ta Mazda to taki hit?
Mazda to typowy japoński producent samochodów. Znany m.in. ze swojej niezawodności, solidności, przykładania się do detali, ale też świetnych silników. W ofercie producenta znajdziemy samochody dla każdego. Auta na co dzień i niemal na każdą kieszeń. Mamy tu SUV-y, sedany i tak dalej. Natomiast nie da się przejść obojętnie wobec tego, co Mazda tworzy i tworzyła dawniej a co przejawia wspaniały, sportowy, agresywny i dynamiczny charakter. Podajmy tutaj przykład chociażby modeli z przedrostkiem RX. Absolutnie kultowe sportowe diabełki!
Wiele z tego charakteru ma też Mazda MX-5. Szukając informacji o tym modelu możecie z łatwością trafić na portal „Autocentrum”. Tam można przeczytać niecodzienną opinię mówiącą o tym, że „gdyby James Bond miał trochę luzu, przesiadłby się z Astona Martina do MX-5”. Myślę, że samo to już wiele nam mówi. Jest to samochód niezwykle doceniany. Ma średnią ocenę na poziomie 4,4 na 5 i zdecydowana większość komentarzy to same superlatywy. Nie chodzi nawet o osiągi. Chodzi o to, że tym autem teoretycznie można jechać spokojnie i podziwiać przyrodę i tak czy inaczej będzie to niezapomniane doświadczenie.
Co ma pod maską?
Pierwsze trzy generacje MX-5 można dziś kupić w cenie do 30 tysięcy złotych. I oznacza to, że możemy mieć tutaj do czynienia zarówno z rocznikiem 1998, jak i 2011… Te ceny są mniej więcej podobne, bo Mazda MX-5 po prostu się nie starzeje. A nawet jeśli fizycznie lata mijają, tak wartość w przypadku takiego auta pozostaje w tym samym miejscu. Oczywiście, jeśli szukamy tutaj jakiejś reguły, to najatrakcyjniej cenowo powinna wychodzić druga generacja z lat 1998-2005. Ewentualnie trzecia z lat 2005-2015. Młodsze są dziś oczywiście „nowe” i drogie a starsze… są już klasykami, więc cena też idzie w górę.
Co znajduje się pod maską pięknych MX-5? W zasadzie opcji jest tutaj tyle, że jeśli chcielibyśmy generalizować… to możemy zakończyć na tym, że wszystkie silniki są benzynowe. Jeśli chodzi o pojemność, znajdziemy tu zakres od 1,6 do 2,0. Moc? Najsłabszy wariant w końcówce XX. wieku miał 90 koni mechanicznych mocy. Natomiast w przypadku drugiej i trzeciej generacji żaden nie ma mniej, niż 100 koni. W najmocniejszych wersjach mówimy o wartościach nieznacznie przekraczających 160 koni. Ktoś powie, że to niewiele. Natomiast pamiętajmy o tym, że mówimy tu o wadze w okolicach jednej tony.
Zdjęcia: Mazda Newsroom
E-Mobilność
Nowości
