Ekscentryczny szef Hyundaia mówi o hybrydowych WRC, nowym i20 R5 oraz planach na R2

David Duran z hiszpańskiego magazynu Scratch rozmawiał o przyszłych planach rajdowych Hyundai Motorsport z szefem fabrycznej ekipy, Andreą Adamo.

Ekscentryczny szef Hyundaia mówi o hybrydowych WRC, nowym i20 R5 oraz planach na R2
Podaj dalej

Dziennikarz zapytał włoskiego menedżera czy wprowadzenie hybrydowych WRC może utrzymać w miarę wyrównany balans osiągów wszystkich samochodów topowej kategorii. – Nie bardzo rozumiem co masz na myśli przez balans – odparł Adamo. – Ja nie widzę równowagi. Nie wierzę w to, że każdy ma taką samą szansę na wygrywanie. OK, mamy kłopoty z kolejnością startową i innymi zmiennymi rzeczami, ale jeśli dochodzimy do kwestii technicznych, jasnym jest, że Toyota jest bardziej konkurencyjna od innych.

Pochwały dla nowych regulacji

Adamo przyznał, że liczy na jeszcze większe wyrównanie szans, gdy w 2022 r. zespoły będą korzystać z modułów hybrydowych od tego samego dostawcy. Pochwalił także możliwość „skalowania” brył nadwozi z większego segmentu niż B.

Andrea Adamo: Nie chodzi o to, aby mieć segment B, C, D, G, J, X, Y, Z… ważne jest to, że mamy jasne regulacje, pozwalające użyć modelu zgodnego z życzeniem marki. Myślę, że musimy przestać myśleć w sposób, jaki robiliśmy to w latach 80′. One już odeszły, 90′ także. Musimy dopasować się do tego, czego oczekują od nas działy marketingu. Motorsport nie steruje markami. To marki i działy marketingu są tymi, które napędzają sporty motorowe. Trzeba to sobie wbić do głowy raz na zawsze!

Tak dla R5, nie dla R2

Z rozmowie udało się wyciągnąć także harmonogram prac nad modelem i20 R5. Hyundai skorzysta z jokera homologacyjnego w przyszłym roku. – Na styczeń 2020 r. planujemy duży pakiet przynajmniej 5 poprawek – ujawnił Adamo. Zaktualizowana R5-ka z Alzenau być może będzie także wystawiana przez fabryczny zespół. Niewykluczone są starty w WRC 2 Pro, o ile cykl przetrwa.

W wywiadzie padło także pytanie o to, czy Hyundai wzorem Forda i Peugeota przygotuje przednionapędowe rajdówki klasy R2 lub R1. – Nie jesteśmy zainteresowani R2 – skwitował menedżer. – Nie możemy zapominać, że Hyundai Motorsport Customer Racing to jeszcze młoda firma, działająca od grudnia 2015 r. […] Teraz potrzebujemy spokoju, upewnienia się, że wszystko działa tak, jak powinno, zanim dołożymy więcej mięsa do piekarnika. Wszystko trzeba robić krok po kroku – dodał.

Volkswagen nie widzi się w erze hybrydowych WRC

Przeczytaj również