Wprowadzenie systemu o nazwie GM Marketplace do prawie 2 milionów pojazdów wyprodukowanych w tym roku, nastąpi całkowicie automatycznie. Z kolei następne modele samochodów marki Cadillac, GMC, Chevrolet oraz Buick zostaną zaktualizowane na początku 2018 roku. Na czym polega jednak zamysł producentów?
Chodzi o proces dokonywania zakupów oraz rezerwacji usług, który będzie dokonywany z pominięciem urządzeń mobilnych. Chociaż właściwie, cała inwestycja ma polegać bardziej na przystosowaniu konstrukcji pojazdu do możliwości wykorzystania go bezpośrednio jako panelu do dokonywania zakupów. Cały proces będzie przebiegał z poziomu deski rozdzielczej samochodu dzięki zainstalowanej w systemie platformy multimedialnej. Brzmi skomplikowanie, więc zobaczcie sami o co chodzi.
Prezentowane rozwiązanie będzie służyło np. do złożenia zamówienia na kawę, zarezerwowania stolika w restauracji oraz dokonania za wszystko płatności. Po pomyślnym przeprowadzeniu procesu kierowcy pozostanie podjechać do jednego z wybranych punktów i odebrać produkt lub zrealizować usługę. Do współpracy przy nowatorskim rozwiązaniu zaproszono póki co firmy tj. Starbucks, Shell, Dunkin’ Donuts, TGI Fridays, ExxonMobil, Parkopedia oraz Priceline.com.
Pytanie pojawia się przy kwestii obowiązujących zasad bezpieczeństwa. To teoretycznie alternatywne dla klasycznych urządzeń mobilnych rozwiązanie, będzie przecież rozpraszało uwagę kierowcy w podobnym stopniu co chociażby smartfon czy tablet. Być może rozwiązaniem tego problemu będzie wprowadzenie obsługi głosowej, ale informacji na ten temat jeszcze nie przedstawiono. Czy pomysł spotka się z aprobatą kierowców?