Spis treści:
- Audi z dziecięcych marzeń
- Niesamowite osiągi nadal robią wrażenie
- Cena? Taniej, niż ci się wydaje
Kultowe Audi jeszcze tańsze
Audi od zawsze kojarzy nam się z wysoko rozwiniętymi technologiami oraz jakością premium. Jest to widoczne już w standardowych wersjach kolejnych modeli, natomiast w przypadku tych z dopiskiem „S”, lub „RS” wchodzimy na zupełnie inny poziom. Tutaj mamy bowiem do czynienia z najwyższymi osiągami i najbardziej rozwiniętymi konstrukcjami. Technologicznie to popis umiejętności inżynierów – samochody dopracowane w każdym calu, które mają zachwycić nawet najbardziej wymagających kierowców. Jednym z modeli, który otrzymał takie odmiany, jest oczywiście A3.

Audi A3 zostało zaprezentowane w 1996 roku. Już przy okazji tej pierwszej generacji na rynku pojawiła się również wersja S3, która miała pod maską silnik 1.8 turbo. Moc w zależności od wariantu wynosiła 210, lub 224 konie mechaniczne a przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmowało niecałe 7 sekund. Oczywiście samochód ten był standardowo wyposażony w napęd na cztery koła quattro a jego prędkość maksymalna przekraczała 240 km/h. W 2003 roku produkcja pierwszej generacji A3 się zakończyła. Razem z nią czasowo z rynku zniknęło też S3.
Powrót króla
Po premierze drugiej generacji, fani niemieckiej marki musieli czekać 3 lata na ponowne pojawienie się S3. Odmiana ta trafiła na rynek w 2006 roku i pod maską miała już silnik 2.0 TFSI o mocy 265 koni mechanicznych. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h spadło do 5,7 sekundy a prędkość maksymalna wzrosła do 250 km/h. W przypadku drugiej generacji S3 nie było już najmocniejszym wariantem A3. Na rynku pojawiło się bowiem RS3 z 2,5-litrowym silnikiem o mocy 340 koni… natomiast S3 nadal cieszyło się sporym zainteresowaniem i wciąż miało szerokie grono swoich fanów.

Wszystko to przetrwało do dzisiaj. Na oficjalnej stronie producenta znajdziemy nowe S3 Sportback w cenie od 236 tysięcy złotych, zaś RS3 to już koszt przekraczający 300 tysięcy. Natomiast to starsze, pierwsze S3 jesteśmy w stanie znaleźć dziś już w okolicach 25 tysięcy złotych. Ba – okolice 30-35 tysięcy to już używane egzemplarze drugiej generacji – tej szybszej i mocniejszej. Jest to pułap cenowy który sprawia, że wiele osób może się nim dzisiaj zainteresować. Okazuje się, że część kierowców może dziś spełnić swoje marzenie o Audi S3 i jednocześnie przy tym nie przepłacić.
Zdjęcia: Audi AG