Spis treści:
- Sportowy przede wszystkim z wyglądu
- Atrakcyjna ośka na co dzień
- Ceny zachęcają
Sportowy Hyundai w niskiej cenie
Hyundai Veloster to oficjalnie sportowy hatchback zaliczany do segmentu C. Jego pierwsza generacja zadebiutowała na rynku w 2011 roku. Samochód od razu przyciąga wzrok dzięki oryginalnemu, nieco futurystycznemu designowi. Właśnie ta stylistyka to coś, co zyskało mu spore grono fanów. Wewnątrz samochód jest komfortowy i ma dobre wyposażenie. Tutaj bardziej, niż do sportowego potwora, Veloster nawiązuje do tradycyjnych hatchbacków, które mają zapewnić przede wszystkim wygodne podróżowanie na co dzień.

Jeśli chodzi o kwestie mechaniczne, kierowcy często podkreślają dobre zawieszenie i precyzyjny układ kierowniczy. Samochód oczywiście posiada napęd przednią oś, więc można nazwać go typową „ośką”. Silniki miały pojemność 1,6 litra. Te słabsze generowały 130, czy 140 koni, zaś te mocniejsze 186, czy 204 konie mechaniczne mocy. W przypadku tych mocniejszych rzeczywiście Hyundai Veloster wpadał osiągami w „sportowego hothatcha”. Te słabsze były jednak… tańsze, a wielu kierowcom tyle wystarczało.
Dobra opcja dla tych, którzy nie chcą przepłacać
Jakie zatem są główne zalety modelu Hyundai Veloster? Począwszy od wyglądu i unikatowego charakteru, przez dobre wyposażenie, po zróżnicowane silniki – kierowcy to doceniają. Veloster pod wieloma względami przypomina mi kilka innych modeli. To sportowe auto dla ludzi, którzy zawsze marzyli o czymś bardziej ekscytującym, jednak nie mają budżetu na coś droższego. Auto sportowe – ale bardziej wizualnie, niż pod względem rzeczywistych osiągów i dynamiki. I absolutnie nie jest to niczym złym – takie samochody też są potrzebne i one również cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Jednym z rywali dla Velostera jest Honda CR-Z – samochód, który sam kiedyś posiadałem. I mowa tu o bliźniaczym charakterze – piękny, sportowy design oraz… umiarkowana moc, choć połączona ze świetnym zawieszeniem i precyzyjnym układem kierowniczym. Z jednej strony sportowo… z drugiej bardziej spokojnie i oszczędnie.

Oczywiście trzeba mieć świadomość tego, że to raczej nie są samochody rodzinne. Veloster raczej nie nadaje się do długiej, wakacyjnej podróży dla 4-osobowej rodziny z bagażami. Natomiast każdy, kto się na niego decyduje, raczej ma świadomość takich ograniczeń i umiarkowanej praktyczności. Wspomniałem o tym, że ludzie cenią takie auta i one cieszą się sporą popularnością. Na potwierdzenie tych słów – Veloster ma na portalu „Autocentrum” średnią ocenę na poziomie 4.8 na 5. Szeroki wybór w używanych egzemplarzach rozpoczyna się dziś od 22 tysięcy złotych.
Zdjęcia: Hyundai