Ta Alfa Romeo wygląda kapitalnie nawet dzisiaj
Chcąc kupić sobie kolejny samochód często kierujemy się jego wyglądem. Dla wielu osób nie ma absolutnie żadnego znaczenia, jaki samochód ma silnik. Czy to diesel, czy benzyna, ani ile generuje koni mechanicznych. Nie ma dla nich znaczenia wyposażenie, nowinki technologiczne – czasami to wszystko schodzi na dalszy plan. Są tacy, dla których liczy się po prostu wygląd. Zresztą, często powtarza się, że klient kupuje samochód oczami. Jeśli mu się podoba, jeśli w oku pojawi się iskra, kierowca jest w stanie przymknąć oko na wszystko inne. Być może właśnie tutaj leży fenomen marki Alfa Romeo. Te auta są przede wszystkim bardzo ładne – a to już doskonały początek.

Wystarczy spojrzeć na kultowy model 159. Początek jego produkcji to 2005 rok, choć sam design bynajmniej na to nie wskazuje. Zarówno przód, jak i tył prezentują się znakomicie. Ktoś, kto nie ma pod ręką danych, z łatwością mógłby się pomylić i stwierdzić, że to na przykład rocznik 2010, albo i młodszy. Rzecz w tym, że Alfa Romeo 159 nawet dzisiaj prezentuje się znakomicie. Być może nie nowocześnie, nie nazwalibyśmy jej przedstawicielem aktualnej motoryzacji. Jest natomiast samochodem na tyle ładnym, że i dzisiaj absolutnie nikt nie może się jej wstydzić.
Sam wygląd to nie wszystko…
Skupianie się w tym przypadku tylko na eleganckiej linii nadwozia byłoby dla modelu 159 krzywdzące. Kierowcy bowiem bardzo często zwracają uwagę m.in. na świetne zawieszenie i układ kierowniczy, które przekładają się na bardzo dobre i precyzyjne prowadzenie. To samochód komfortowy, dobrze wyposażony i bezpieczny. Wiele rozwiązań sugeruje, że mamy tutaj do czynienia z samochodem klasy premium. Mamy na dodatek sporo jednostek do wyboru – zarówno benzynowych, jak i diesli o szerokim zakresie pojemności i mocy.

Oczywiście nikt nie twierdzi, że to samochód, który nie ma wad. Przed ewentualnym zakupem należy zwrócić uwagę na rozrząd, skrzynię biegów, sprzęgło, zawieszenie, czy korozję. Natomiast Alfa Romeo 159 pod tym względem nie różni się od innych modeli. To naturalne, że każdy samochód używany trzeba sprawdzić – tym bardziej taki, który ma 15, czy 20 lat. Tak czy inaczej, kupno zadbanego egzemplarza w cenie do 10 tysięcy złotych nie powinno stanowić dziś najmniejszego problemu. Ceny zaczynają się już w okolicach 5 tysięcy – choć w tym przypadku mowa o tych sztukach najstarszych i z największym przebiegiem.
Zdjęcia: Alfa Romeo / Stellantis