Xiaomi YU7 to prawdziwa bestia i gwóźdź do trumny Tesli i spółki
Nie jest tajemnicą, że chiński gigant technologiczny Xiaomi za sprawą wejścia w świat motoryzacji jest na ustach całego świata. Pierwszy SUV i jednocześnie drugi elektryczny model w ofercie producenta przygotowuje się do wejścia na rynek Europy. Stylizowany na miarę Ferrari Xiaomi YU7 ze specyfikacją techniczną typową dla świata sportowych samochodów dostanie cennik, który pozwoli szerszej publiczności doświadczać osiągów zarezerwowanych do tej pory dla nielicznych z grubym portfelem.
SUV Xiaomi zbudowany z wykorzystaniem architektury 800 V to projekt, który znakomicie łączy osiągi i efektywność energetyczną. Oprócz tego, że przyspiesza do setki w 3,2 sekundy, to jest praktyczny. Ultraszybkie ładowanie pozwala na przejechanie ponad 600 km po upływie zaledwie 15 minut. Przysłowiowym gwoździem do trumny sportowych modeli oferowanych w Europie od Porsche lub Tesli będzie cennik.
Xiaomi zamierza oferować swojego SUV-a na miarę marek premium w przedziale od 35 000 do 45 000 euro. To rzecz jasna w zależności od konfiguracji modelu. Cena znacznie bliżej wielu portfeli sprawia, że YU7 jest jednym z najbardziej oczekiwanych modeli w Europie.

Chiński SUV, który z niczego nie rezygnuje zmieni definicję wydajności
Xiaomi jak przystało na technologicznego giganta, zaoferuje SUV-a, który sięga po technologie z najwyższej półki. Błyskawicznie przyspiesza (maksymalna moc 690 KM), ale jego mocną stroną jest także niezwykła stabilność. Xioami zadbało także o przyczepność bez względu na rodzaj nawierzchni. Ponadto YU7 Speed Ultra ma nisko położony środek ciężkości i zoptymalizowany rozkład masy. To pozwala mu na uzyskanie dynamiki na poziomie sportowej limuzyny. Wnętrze naszpikowane technologiami korzysta z autorskiego ekosystemu Xiaomi z ujednoliconym interfejsem cyfrowym. Wieloma ekranami o wysokiej rozdzielczości i inteligentnymi funkcjami zarządza system operacyjny HyperOS.
Chiński gigant oferuje stałe aktualizacje oprogramowania, z możliwością rozbudowy funkcji za pośrednictwem OTA. W efekcie chińskie Ferrari zrewolucjonizuje rynek, przesuwając granice możliwości elektrycznych SUV-ów dostępnych w Europie. Oprócz tego, że może się pochwalić aerodynamiczną konstrukcją, osiągami i technologiami to nie rezygnuje z pojemnego bagażnika (całkowita pojemność to 1970 l). To oznacza, że dla wielu taki rodzinny model, będzie świetną opcją dla mniej atrakcyjnej Tesli i droższego Porsche. Fakt, że sportowe osiągi nie będą już zarezerwowane wyłącznie dla elitarnych marek, pozwoli Xiaomi znaleźć wielu chętnych na zakup YU7.


źródło: Xiaomi