Kia zapowiada zupełnie nowy silnik spalinowy. Obiecuje mniejsze spalanie i większą wydajność

Kia ujawniła swoje plany na najbliższe lata i wbrew temu, co mogłoby się wydawać, nie chodzi wyłącznie o elektromobilność. Koreański producent spodziewa się, że w ciągu najbliższych pięciu lat 2/3 samochodów marki wciąż będzie napędzana silnikiem spalinowym. Dzisiejsza technologia jednak nie wystarczy, więc Kia pracuje już nad jednostkami nowej generacji. 

kia-silnik-spalinowy
Podaj dalej

Kia przedstawia plany na najbliższe 5 lat

Kia Soul cena silnik spalanie rocznik model benzyna diesel
fot. Kia

W minionym tygodniu Kia przedstawiła swoim inwestorom w Seulu plany na najbliższe pięć lat. Producent chciałby zwiększyć swoją globalną sprzedaż do 2030 roku (do 4,19 mln egzemplarzy). Około 1/4 rejestracji ma dotyczyć samochodów elektrycznych. Kolejna 1/4 – aut hybrydowych. W związku tym możemy spodziewać się, że oferta Kii w najbliższych latach będzie rozszerzana o auta elektryczne, hybrydowe i spalinowe. 

Co ciekawe, choć komunikat producenta jest dość obszerny, Kia koncentruje się głównie na modelach elektrycznych. Tych w najbliższych latach ma pojawić się na rynku aż 15. Koreańczycy praktycznie nie wspominają o technologii silników spalinowych. Choć mimo wszystko będzie ona znajdowała się w przynajmniej 2/3 sprzedawanych przez nich samochodów. Z drugiej jednak strony, nie możemy być tym zaskoczeni. Publiczne wypowiadanie się o jednostkach spalinowych nie jest dziś najlepiej postrzegane. 

Mimo to, mamy całkiem sporo informacji na temat tego, co Kia przygotuje dla nas w najbliższych latach. Producent wciąż chce inwestować w silniki spalinowe. I co ważne, także na europejski rynek. Nowa wersja 2,5-litrowego turbodoładowanego, czterocylindrowego silnika ma trafić także do nas. Kia korzystała z tego silnika, ale w starszej wersji, w swojej sportowej limuzynie o nazwie Stinger. Wtedy generowała ona 304 KM i dysponowała momentem 322 Nm. 

Kia Optima cena silnik spalanie ceny używane otomoto opinie oceny
fot. Kia

Większa moc i mniejsze spalanie – taki ma być nowy silnik ze Stingera

Model Stinger nie jest już produkowany. Ale sam silnik wciąż znajduje się w ofercie tej marki, w czwartej generacji modelu K5. Obecnie rozwija 290 koni mechanicznych. Ale nowa wersja ma mieć o 12 procent większą moc. Możemy więc spodziewać się około 320 koni mechanicznych i 450 Nm momentu. Kia opisuje nową jednostkę jako „wysoce wydajną”. Zużycie paliwa ma zmniejszyć się o 4 procent. 

Nie jest to gigantyczna różnica, ale zdaniem producenta będzie ona odczuwalna w prawdziwym świecie, a nie tylko na papierze. Możemy spodziewać się, że silnik nie będzie sparowany z manualną skrzynią biegów. Najlepszym wyborem będzie zapewne 8-stopniowy automat. Silniki te mogą także pełnić rolę mobilnego generatora energii. 

Kia chce skupić się na europejskim rynku i do 2030 roku chcą tutaj sprzedawać 774 000 samochodów rocznie. Wraz z zaostrzeniem unijnych mechanizmów redystrybucji opartych na emisjach CO2, 86 procent z nich będzie miało napęd całkowicie elektryczny lub hybrydowy. otwiera się więc droga dla modeli z nowym silnikiem spalinowym połączonym w hybrydę.

Przeczytaj również