Renault Captur, choć wszechstronne ma w swoim segmencie mocnego konkurenta
Francuski SUV to bez wątpienia model stanowiący świetny kompromis w modnym segmencie bliżej wielu portfeli. Odnowiony Captur zagwarantował Francuzom jeden z najwyższych wyników sprzedaży na Starym Kontynencie i pozycję w top 10 modeli w Polsce.
Na naszym rynku Captur jest w opcji z poszukiwanym napędem hybrydowym niewymagającym wtyczki. Nie jest tajemnicą, że zapotrzebowanie na takie modele jest coraz większe i taka opcja pozwala zdobyć szerokie grono klientów. Nie tylko ze względu na wydajność, ale etykietę eko, która nabiera coraz większego znaczenia.
Model Renault ma jednak jeden problem. Jego główny rywal ma teraz zdecydowanie lepszy cennik i uznaną pozycję na rynku. To zaś oznacza, że by cieszyć się niższym spalaniem i automatyczną skrzynią biegów nie trzeba wydawać co najmniej 120 800 zł. Tyle musieliby zapłacić za najtańszą wersję Renault Captur Techno E-Tech full hybrid z silnikiem o mocy 145 KM.
Mały hybrydowy japoński SUV jest nie do pobicia w Polsce
Toyota Yaris Cross to SUV, który nie zbyt wielu bezpośrednich rywali w swoim segmencie. Japoński model jak można zauważyć od jakiegoś czasu niezmiennie płynie na fali popularności. W listopadzie zajął 3 lokatę w rankingu najchętniej kupowanych modeli w Polsce i jednocześnie jest numerem 1 kompaktowych miejskich SUV-ów.
W rezultacie jest pozycjonowany jako jedna z najlepszych opcji pod względem stosunku jakości do ceny. Jak widzimy w najnowszym cenniku Toyoty, model z silnikiem 1.5 Hybrid Dynamic Force kosztuje nieco ponad 104 tys.zł. W tej cenie samochód dysponuje mocą 116 KM i automatyczną skrzynią biegów. Najbogatsza wersja Premiere Edition o mocy 130 KM bogato wyposażona to wydatek niecałych 150 tys.zł. To zatem korzystniejsza oferta w porównaniu do hybrydowego odpowiednika z oferty francuskiego producenta. To nawet jeśli uwzględnimy, że Renault Captur na wyprzedaży rocznika można nabyć o 6 000 zł taniej w każdej z wersji wyposażenia.
Jednym z głównych argumentów Renault przeciwko Toyocie pozostaje mocniejszy silnik. Francuzi oferują w Renault Captur moc 145 koni mechanicznych, podczas gdy model Toyoty ma maksymalnie 130 koni mechanicznych. Prawdą jest jednak, że obydwie propozycje to modele przeznaczone do regularnego poruszania się w mieście i międzymiastowych obszarach więc Toyota okazuje się lepszą opcją. Zużyje mniej paliwa, ale jednocześnie ma wystarczającą moc, aby bez problemu stawić czoła długim podróżom autostradami. Ponadto wielu weźmie pod uwagę, że japońska marka może się pochwalić bezawaryjną jazdą.