Piesi często o tym zapominają. O tej porze roku to proszenie się o problemy. Jak zapobiegać?

Czy piesi mają problem z wyobraźnią? Niestety, często wydaje się, że dokładnie tak jest. Dla przykładu, nie potrafią wyobrazić sobie tego, że kierowca ich nie widzi. Obraz ten jest szczególnie widoczny przy pogłębiającej się jesienno-zimowej aurze. O wiele szybciej robi się ciemniej. Zarówno sami kierowcy, jak i piesi, wracają do domu po zmroku. Ci drudzy często sami narażają się na problemy. A przecież rozwiązanie jest tak proste i oczywiste.

pieszy piesi odblaski
Podaj dalej

Piesi nie potrafią sobie tego wyobrazić?

Ten temat nachodzi mnie w ostatnich dniach coraz częściej. Szczególnie, kiedy zasiadam za kierownicą już po zmroku. A przecież po zmianie czasu na zimowy ciemno robi się o wiele wcześniej i podróżowanie po zmroku jest czymś absolutnie normalnym. Jeśli przy okazji pada deszcz, albo pojawia się mgła, sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej. Widoczność automatycznie jest mocno ograniczona. A to wciąż nic. Niektórzy kierowcy zdają się nie mieć zielonego pojęcia na temat ustawienia swoich świateł. Jadą i oślepiają wszystkich dookoła nie mając nawet cienia świadomości tego problemu.

pieszy piesi odblaski
Obraz min woo park z Pixabay

Sama kwestia ustawienia świateł to o tej porze roku absolutna podstawa. Tym bardziej, że w ramach różnych policyjnych akcji często można je ustawić za darmo na wybranej stacji kontroli pojazdów. Niektórzy nie rozumieją faktu, że poprzez złe ustawienia świateł po prostu oślepiają innych. Teraz wyobraźmy sobie taką sytuację. Jest ciemno, pada deszcz, albo towarzyszy nam mgła… a jadący z naprzeciwka samochód kompletnie nas oślepia. W takiej sytuacji kierowca nie widzi nawet drogi przed sobą… nie mówiąc o pieszym, który nagle wchodzi mu pod koła.

Lepiej zapobiegać, niż leczyć

I zdaje się, że piesi bardzo często nie potrafią sobie tego wyobrazić. Są przekonani, że jeśli oni widzą nadjeżdżający samochód, to kierowca automatycznie widzi ich. A niestety nie zawsze tak to wygląda. W ostatnich dniach wielokrotnie przekonałem się o tym, że jesienno-zimowa aura niesie za sobą ogrom niebezpieczeństw. M.in. właśnie dla pieszych, których kierowca często nie jest w stanie nawet zauważyć. A przecież wystarczy jeden, prosty zabieg. Wystarczy odblask założony chociażby na rękę…

pieszy piesi odblaski
fot. freepik.com – rawpixel.com

Tymczasem piesi nie dość, że żadnych odblasków nie posiadają… to często noszą ubrania w ciemnych kolorach. To, nawet bez deszczu i mgły, nawet bez oślepiających świateł, niemal uniemożliwia ich zauważenie w odpowiednim momencie. A przecież wystarczy tak niewiele. Odrobina wyobraźni i zdrowego rozsądku. Wielu pieszych, szczególnie wśród młodzieży, uważa odblaski za obciach. Nie rozumiejąc tego, że jest to element, który może uratować im życie. Element, który kierowca zauważy bez większego problemu i będzie wiedział, czego ma się spodziewać. Wystarczy tak niewiele… Zadbajcie o swoje bezpieczeństwo i bądźcie widoczni na drogach!

Zdjęcie główne: Freepik

Przeczytaj również