Analitycy JATO Dynamics przeanalizowali rejestracje ze wszystkich 27 krajów Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii. Okazało się, że we wrześniu na tych rynkach zarejestrowano 212 197 aut elektrycznych. To wzrost aż o 14 proc. względem września ubiegłego roku. Łącznie w tym roku wspomniane 28 rynków powiększyło się o 1,43 mln samochodów na prąd, co jest wynikiem już tylko o 3 proc. niższym niż po trzech kwartałach 2023 r. Udany wrzesień daje nadzieję, że sektor BEV zakończy ten rok jednak na plusie.
Które z aut elektrycznych były najpopularniejsze we wrześniu 2024 r.?
W segmencie aut elektrycznych nieustannie przewodzi Tesla. Jej SUV produkowany pod Berlinem, czyli Tesla Model Y był we wrześniu najczęściej rejestrowanym elektrykiem w Europie. 28 876 egzemplarzy to wynik o 1 proc. słabszy niż rok temu, ale wciąż był to zdecydowanie największy rezultat w sektorze. Drugą lokatę zajęła kolejna Tesla, Model 3 (14 965 szt.), która względem września 2023 poprawiła się o 314 proc. W czołowej trójce nieoczekiwanie pojawiła się Skoda Enyaq (9 503 szt.; +57%), która była najpopularniejszym elektrykiem Grupy Volkswagena.
W ścisłej czołówce co miesiąc widać tegoroczną nowość rynkową Volvo EX30. Elektryczny B-SUV, pierwszy w historii szwedzkiej marki, z wynikiem 7 266 szt. zajął tym razem czwartą lokatę. Za EX30-tką, której design inspirowano uniwersum Star Wars, znajduje się peleton Volkswagenów. We wrześniu najwięcej klientów miało ID.4 (7 016), ale imponujący wynik odnotowało też nowe ID.7 (5 473). Próg 5 tys. rejestracji przekroczył jeszcze VW ID.3 (5 097), BMW iX1 (5 062) i Mercedes EQA (5 008). Dziesiątkę września zamknęło Audi Q4 (4 738).
Żadna spalinówka nie sprzedawała się tak jak elektryk
Warto zauważyć, że najpopularniejszy elektryk września w Europie był też najczęściej rejestrowanym samochodem osobowym w ogóle. Tesla Model Y (28 876) zdecydowanie wyprzedziła spalinowe gwiazdy jak Renault Clio (20 708), Dacia Sandero (18 960), Volkswagen Tiguan (17 670) czy Kia Sportage (16 697).