Rajd Śląska zakończy sezon
Tegoroczny Rajd Śląska zapowiada się fascynująco. Na trasach zobaczymy zawodników startujących w Rajdowych Mistrzostwach Europy, Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, czy też Rajdowych Mistrzostwach Południa i Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska. Wydaje się, że liczba zgłoszeń może zdecydowanie przekroczyć setkę. Pomimo faktu, że Rajd Polski odbywał się w randze WRC, to właśnie Rajd Śląska może być największym motorsportowym świętem w Polsce w tym roku.
Co wiemy na temat rajdu? Wiemy chociażby to, że sercem imprezy po raz kolejny będzie Stadion Śląski w Chorzowie. Tam zlokalizowane będzie m.in. biuro rajdu, centrum prasowe, czy też park serwisowy. Wczoraj, czyli 20 sierpnia, organizator opublikował regulamin uzupełniający imprezy. Również wczoraj ruszyły zgłoszenia do rajdu. Okres na ich nadsyłanie potrwa nieco ponad miesiąc a pełną listę załóg biorących udział w rywalizacji poznamy 2 października. We wtorek, 8 października, ruszy biuro rajdu. Dzień później tworzy się park serwisowy a zespoły zaczną zajmować swoje miejsca pod Stadionem Śląskim.
Co przygotował organizator?
W czwartek, 10 października, odbędzie się m.in. odbiór administracyjny, czy badanie kontrolne samochodów. Tego samego dnia zawodnicy wykonają zapoznanie z trasą. To bardzo ważny punkt harmonogramu. Dobry opis to podstawa do szybkiej jazdy po odcinkach specjalnych. Zawodnicy po raz pierwszy wsiądą do swoich samochodów w piątek, 11 października. Wówczas, na godzinę 9:30 zaplanowano start odcinka treningowego.
W gruncie rzeczy przy okazji rund Rajdowych Mistrzostwach Europy mowa o trzech odcinkach w jednym. Początkowo odbędzie się odcinek treningowy. Jest to próba przeznaczona dla załóg ERC w autach Rally2. Te same załogi przejadą później tę samą trasę w ramach odcinka kwalifikacyjnego. Ten zadecyduje o kolejności startowej do pierwszego etapu rywalizacji. Wreszcie, ten sam odcinek w Zabrzu stanie się następnie shakedown’em, czyli odcinkiem testowym. Wtedy na trasę wyruszą wszyscy pozostali zawodnicy biorący udział w rajdzie. Oczywiście ci, którzy zgłoszą taką chęć.
Start prawdziwej rywalizacji
Emocje z każdą chwilą będą rosły. Zawodnicy pojawią się w centrum Katowic na ulicy Dworcowej w okolicach godziny 17:00. Tam najpierw odbędzie się sesja autografów a następnie ceremonia startu honorowego. Na godziną 20:05 zaplanowano start rywalizacji, czyli prawie 2-kilometrowy Katowice Super Special Stage rozgrywany pod legendarnym Spodkiem. Po jego zakończeniu samochody trafią prosto do parku zamkniętego. Stamtąd zawodnicy wyjadą tuż po godzinie 7:00 w sobotę i udają się na krótki, 15-minutowy serwis.
W sobotę załogi dwukrotnie pokonają próby Jastrzębie Zdrój, Ochaby oraz Gmina Jasienica. Na zakończenie dnia odbędzie się kultowy już superoes pod Stadionem Śląskim. W niedzielę organizator zaplanował dwukrotne przejazdy prób Marklowice Górne, Hażlach oraz Silesian Voivodeship, czyli oesu Kiczyce. Zwycięzców powinniśmy poznać 13 października w okolicach godziny 17:00. Ceremonię mety zaplanowano na godzinę 18:30 i odbędzie się ona pod Stadionem Śląskim.
Rajd Śląska o wszystkim zadecyduje
Kogo będzie można obserwować podczas Rajdu Śląska? Pełną listę zgłoszeń poznamy oczywiście za nieco ponad miesiąc. Natomiast można oczekiwać tego, ze w Polsce pojawią się m.in. Hayden Paddon i Mathieu Franceschi walczący o tytuł w ERC. Jeśli chodzi o czołówkę mistrzostw Europy, na pewno nie zabraknie Miko Marczyka, czy Madsa Ostberga. Na Śląsk mogą przyjechać jeszcze chociażby Efren Llarena, czy Erik Cais. Lista zgłoszeń może być natomiast o wiele bardziej imponująca, niż może się nam wydawać.
Wszystko za sprawą tego, że już po tygodniu odbędzie się… 12. runda Rajdowych Mistrzostw Świata, czyli asfaltowy Rajd Europy Centralnej. Charakterystyka śląskich odcinków specjalnych odpowiada temu, co wydarzy się po kilku dniach na pograniczu Czech, Niemiec i Austrii. Nie można zatem wykluczyć tego, że do Rajdu Śląska zgłosi się kilku zawodników walczących na co dzień w WRC. Byłyby to naturalne przygotowania do ich kolejnego startu. Lista zgłoszeń może zatem obfitować w naprawdę głośne nazwiska.
Kto mistrzem?
Rajd Śląska będzie również areną zmagań o mistrzostwo Polski. W tym momencie liderami są Jarosław Szeja i Marcin Szeja. 21 punktów tracą do nich zarówno Grzegorz Grzyb z Adamem Biniędą jak i Jakub Matulka z Danielem Dymurskim. Trzeba pamiętać o tym, że Rajd Śląska w przypadku RSMP będzie punktowany zgodnie z współczynnikiem razy 1,5. Oznacza to, że do zdobycia będzie o wiele większa liczba punktów, niż dzieje się to zazwyczaj. W październiku emocji na Śląsku na pewno nie zabraknie.