Najmocniejszy SUV w takiej cenie?
Auta z segmentu SUV muszą być w pewnym sensie sztuką kompromisu. Jako że z natury są to auta raczej duże i zazwyczaj ciężkie, w mojej opinii muszą być również mocne. Chodzi mi tutaj o silnik, który musi być na tyle wydajny, aby to wszystko „uciągnąć” i sprawić, że poruszanie się po drogach będzie miłe, przyjemne, komfortowe i tej mocy nie będzie brakowało. Takie warunki będą już spełnione przy – tak myślę – 150, 180 koniach mechanicznych. Natomiast w tym przypadku ta wartość jest kilka razy wyższa.
Wśród najszybszych, najmocniejszych aut z segmentu SUV, znajduje się również Audi e-tron S. Mowa tutaj oczywiście o elektrycznym modelu… o mocy 503 koni mechanicznych i 973 Nm momentu obrotowego. Ten dane w pewnym sensie są absolutnie szalone. Myślę, że ruszając spod świateł, żaden cywilny samochód nie miałby w tym przypadku szans. Przynajmniej jeśli mowa o autach spalinowych. Żadnej dziury, żadnego rozpędzania, maksymalna moc dostępna w chwili wciśnięcia gazu. Totalne szaleństwo.
Są mocniejsze, ale…
Oczywiście, są mocniejsze i lepiej przyspieszające auta z segmentu SUV. Pierwszy przykład z brzegu… chociażby Ferrari Purosangue o mocy 725 koni mechanicznych. Natomiast tutaj od razu podajmy cenę, która ma oscylować na poziomie 1,8 mln zł za podstawową wersję. Mocniejsze i lepiej przyspieszające jest też Lamborghini Urus. Ale tutaj też musimy liczyć się z wydatkiem ponad 1 miliona złotych. Podałem tutaj te najbardziej luksusowe i działające na wyobraźnię przykłady.
Są jednak bardzo mocne SUV-y innych producentów. BMW, Porsche, Alfa Romeo, Mercedes, Range Rover… Natomiast niewątpliwie swoją działkę w tym segmencie ma również Audi. Na wyobraźnię działa fakt, że e-trona S można kupić aktualnie nawet za 300-350 tysięcy złotych. I naprawdę – trudno będzie nam znaleźć SUV-a z takimi osiągami i jednocześnie z tak korzystnym stosunkiem ceny do jakości i osiągów. Nie zrozumcie mnie źle, to wciąż mnóstwo pieniędzy. Natomiast nie może być inaczej w przypadku takich samochodów.
Dlaczego Audi e-tron S?
Audi e-tron S jest w pewnym sensie kompromisem pomiędzy wszystkim tym, co powinien mieć dobry SUV. Z tym, że tutaj akurat bardzo mocno na pierwszy plan wybija się ta moc. 503 konie mechaniczne i 973 Nm momentu obrotowego. To są wyniki, których mogłyby pozazdrościć stricte sportowe samochody. Również takie przeznaczone na tory wyścigowe. Tutaj dostajemy to w opakowaniu dużego, rodzinnego, komfortowego samochodu.