Wersja flagowa IM L7 może się pochwalić zasięgiem 625 km oraz inteligentnym napędem na 4 koła
IM Motors oferuje cztery wersje pojazdu L7. Przedział cenowy waha się od 299 900 do 419 900 juanów (168- – 235 000 zł). Flagowa wersja o maksymalnym zasięgu ma inteligentny napęd na cztery koła, zasięg przelotowy 625 km (CLTC) i przyspiesza do setki w 3,87 sekundy. Za taką trzeba zapłacić 389 900 juanów (ok.218 000 zł).
Nowy samochód IM Motors wykorzystuje obecny układ napędowy i jest dostępny w wersji jednosilnikowej z napędem na tył i dwusilnikowej wersji z napędem na cztery koła. Maksymalny zasięg przelotowy zwiększono odpowiednio do 708 km i 625 km.
Wersja o maksymalnym zasięgu z napędem na tylne koła przyspiesza do setki w 5,9 sekundy i kosztuje 299 900 juanów (168 000 zł). Edycja specjalna Max SP o zasięgu 625 km (CLTC), która przyspiesza do setki w 3,87 sekundy, kosztuje 419 900 juanów (235 000 zł).
Jako model po liftingu, IM L7 2024 pozostaje w tym samym język projektowania, co model poprzedniej generacji. Ulepszeń dokonano głównie w zakresie komfortu i inteligencji pojazdu.
Promień skrętu zaledwie 5,4 m i blisko 8-krotny wzrost mocy arytmetycznej
Ulepszony IM L7 2024 ma przednie reflektory z inteligentnym wyświetlaczem świetlnym składającym się z 5000 diod LED. Mogą one wyświetlać różne wzory. Producent wyposażył całą serię w lidar, chip Nvidia Orin X. Ponadto piksele dwóch kamer skierowanych do przodu zwiększono z 5 milionów do 8 milionów. To po to, by zrealizować usługę nawigacji na autopilocie (NOA).
Nowy samochód o wymiarach 5108/1960/1485 mm i rozstawie osi 3100 mm może się pochwalić współczynnikiem oporu 0,21 Cd. Samochód ponadto posiada inteligentny układ kierowniczy na cztery koła z kątem skrętu tylnych kół do 12°. Promień skrętu to zaledwie 5,4 m.
IM L7 wyposażono także w elektronicznie sterowane inteligentne zawieszenie amortyzujące odpowiednie do każdych warunków drogowych. Regulacja tłumienia zawieszenia odbywa się w ciągu 10 milisekund.
Jeśli chodzi o inteligencję pojazdu, to moc arytmetyczna wzrosła prawie 8-krotnie, z LIDAR-em na pokładzie. Dzięki temu funkcję NOA (automatyczna nawigacja i wspomaganie jazdy) nowego L7 znacznie ulepszono. Wersja zaawansowana trybu podmiejskiego zostanie uruchomiona w pierwszym kwartale w ogólnokrajowej publicznej wersji beta.
Co nowego we wnętrzu IM L7?
Wewnątrz nowy L7 może posiadać opcjonalnie kierownicę w kształcie półksiężyca. Dodatkowo 26,3-calowy „pełnoklatkowy cyfrowy ekran kokpitu” oraz 12,8-calowy pionowy ekran dotykowy wbudowany w konsolę środkową.
W drugim rzędzie siedzień jest magnetyczna stacja dokująca IM MAG z zestawem magnetycznych akcesoriów. Nie zabrakło także małego składanego stolika z lampką do czytania i lusterkiem kosmetycznym.
Kokpit wyposażono w 22 głośniki i 4 mikrofony. Ulepszono „luksusowe fotele executive 5D” z elektrycznym podparciem ud o grubości 50 mm. Tylne siedzenia oferują teraz 3-stopniową funkcję ogrzewania i wentylacji oraz wspomagają masaż ciała.
Nie jest tajemnicą, że MG Motor zaprezentuje w Genewie nowe IM6. Krążą plotki, że marka zamierza oferować modele IM Motor pod własnym szyldem w Europie. Jednak nie znaleźliśmy potwierdzenia tej informacji. Być może takie pojawią się już w poniedziałek, kiedy oficjalnie marka zaprezentuje swoje nowe MG3 i ofertę modeli dla europejskich klientów.
NIE PRZEGAP: Nowe MG3 nie będzie jedyną nowością w Genewie. Chiński gigant zakasuje konkurencję zupełnie nowym IM L6