Nowe fotopułapki zostaną wprowadzone w trosce o bezpieczeństwo
Bezczelność kierowców, brak znajomości przepisów, chęć lekceważenia ich to nie tylko przypuszczenia, ale i prawdziwe fakty. Jeżeli chcielibyśmy porównać rok 2022 z 2023 – zauważylibyśmy, że liczba wypadków na przejazdach kolejowych wzrosła. Tak nieodpowiedzialne zachowanie wymaga nie tylko potępienia, lecz także działania. Te zostały zapowiedziane przez prezesa Urzędu Transportu Kolejowego.
W głównym zamyśle nowe fotopułapki pojawią się w lokalizacjach w całym kraju. Szacuje się, że będzie ich przynajmniej 500. Nieznajomość przepisów szkodzi, a takie zmiany jak te z pewnością zachęcą piratów drogowych do zapoznania się z nimi, zwiększając tym samym bezpieczeństwo.
Jak miałoby działać nowe urządzenie?
W praktyce, działanie takiego urządzenia jest naprawdę proste. Wykroczenie jest automatycznie rejestrowane, co umożliwia wystawienie mandatu na tej podstawie. Technologia zaimplementowana w fotopułapkach pozwala na skuteczne egzekwowanie przepisów drogowych, zwiększając bezpieczeństwo na przejazdach.
Przypomnijmy, że za popełnienie wykroczenia na przejeździe kolejowym możemy otrzymać mandat w wysokości 2000 złotych. W przypadku recydywy kwota ta wzrasta dwukrotnie, obciążając konto kierowcy karą 4000 złotych. Kierowca nie powinien wjeżdżać na przejazd kolejowy po opuszczeniu szlabanów, w trakcie ich opuszczania oraz podnoszenia. To samo tyczy się z zapalonym lub migającym czerwonym światłem na sygnalizatorach.
Gdzie planowo mają pojawić się fotopułapki?
Wypadki na przejazdach kolejowo-drogowych nadal stanowią znaczącą część zdarzeń w systemie kolejowym. Są one niebezpieczne nie tylko dla kierowców, ale również pieszych, maszynistów i pasażerów. Ciężko w takim razie się dziwić, że Ignacy Góra, prezes Urzędu Transportu Kolejowego wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury i PKP Polskimi Liniami Kolejowymi planują wprowadzić nowoczesne systemy monitorujące. Wedle wstępnych założeń wprowadzono by przynajmniej 500 fotopułapek na przejazdach kolejowo-drogowych kategorii D. Co to oznacza w praktyce?
Wprowadzenie ważnej zmiany na razie stoi pod znakiem zapytania. Choć pomysł wydaje się ambitny i w rzeczywistości naprawdę mógłby pomóc w zmniejszeniu liczby wypadków, to wszystko zależy od Ministerstwa Infrastruktury. Rozmowy trwają, a oficjalna data wprowadzenia nowych fotopułapek pozostaje jak na razie nieznana.