Kierowcy zastępują paliwo E10 gazem LPG
Coraz większy udział biokomponentów w paliwie, to dla pewnej grupy kierowców duży problem. Zależnie od posiadanego modelu samochodu może okazać się, że nowa benzyna E10 nie nadaje się do tankowania. Mowa wyłącznie o pewnych pojazdach, które zostały wyprodukowane przed 2010 rokiem. Zwiększona ilość bioetanolu, może doprowadzić w nich do korozji w układzie paliwowym, co w nieco dłuższej perspektywie przyczyni się do powstania poważnych awarii. To destrukcyjne działania na wiele elementów, od którego nie da się uciec.
Dlatego też dla pojazdów, które nie tolerują E10 pozostaje jedynie benzyna 98, która jest wyraźnie droższa. Można również zdecydować się na bardzie korzystne rozwiązanie i wybrać montaż instalacji LPG. Uważa się, że to najlepszy sposób na uniknięcie na dużych problemów i dużych wydatków. Wiąże się to oczywiście z pierwszym większym wydatkiem, związanym z inwestycją w instalację gazową, ale później można już tankować na stałe za wyraźnie mniejsze pieniądze. Sam koszt inwestycji zwraca się po kilkudziesięciu miesiącach, zależnie od tego ile się jeździ. Później to już wyłącznie czysty zysk przy każdej wizycie na stacji paliw.
W takim przypadku nawet zatankowanie raz na jakiś czas benzyny 98, która posłuży wyłącznie od odpalenia silnika, nie będzie żadnym znaczącym wydatkiem. Wielu kierowców taki krok traktuje, jako jedyne rozwiązanie w kierunku takim, które pozwoli pozostawić samochód w gospodarstwie domowym. Nawet ryzyko potencjalnego wzrostu ceny LPG w niedalekiej przyszłości, nie powinno okazać się błędem. Autogaz na rynku wciąż będzie pozostawał jako najlepsza alternatywa do zaoszczędzenia pieniędzy na tankowaniu.
LPG staje się coraz mocniejsze na rynku europejskim
Można odnieść wrażenie, że gdyby Unia Europejska zadecydowałaby o przejściu wszystkich pojazdów na LPG, cała przemiana trwałaby znacznie szybciej. Rok po roku rośnie zainteresowanie tym paliwem na Starym Kontynencie. We Francji w 2023 roku sprzedano około 53 000 pojazdów zasilanych LPG. To wzrost o 40 procent względem 2022 roku. Również Hiszpanie pokochali auta z instalacją gazową, gdzie zainteresowanie w wielu miesiącach jest wyraźnie większe niż elektrykami czy hybrydami typu plug-in.
We Włoszech rok do roku zainteresowania pojazdami z autogazem wzrosło o 33 procent, a w Niemczech o 28 procent. To pokazuje, że już nie tylko Polacy doceniają zaletę tankowania LPG. W dużej mierze to oczywiście efekt tego, że benzyna czy olej napędowe w ostatnich latach wyraźnie podrożały. Kierowcy zaczynają szukać zatem oszczędności, a nic tak nie pozwala oszczędzać jak autogaz. Do momentu aż paliwo będzie pozostawało tak drogie, trend będzie się utrzymywał.