Niski poziom oleju – w jaki sposób dowiedzieć się, że brakuje płynu?
Prawda w gruncie rzeczy jest taka, że bardzo ciężko nie zauważyć niskiego poziomu oleju w silniku. Na samym wstępie zaczniemy od najbardziej oczywistego ostrzeżenia, czyli kontrolki pojawiającej się na desce rozdzielczej. Jej obecność to powód do zainteresowania się tematem, a co za tym idzie – interwencji. W takim przypadku najlepiej jest jak najszybciej uzupełnić poziom oleju. Kolejnym sposobem na zdiagnozowanie problemu jest oczywiście wykonanie kontroli za pomocą bagnetu. Więcej na ten temat dowiecie się z naszego wcześniejszego artykułu, który znajdziecie tutaj.
Co takiego oznacza zapalona kontrolka oleju? Jeżeli się ona świeci, oznacza to, że jednostka napędowa naszego samochodu zużywa ten płyn. W razie zaświecenia się lampki, pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić to uzupełnienie środka smarnego. Czasami oznacza to jednak usterkę uszczelniaczy, może być to też wyciek, albo problem z turbosprężarką.
Dlaczego powinniśmy jak najszybciej zareagować na widok zapalonej kontrolki mówiącej o zbyt niskim poziomie oleju silnikowego? Szybka reakcja z naszej strony jest kluczowa, ponieważ płyn ten pełni bardzo ważną rolę w naszym samochodzie. Zmniejsza on tarcie, jakie występuje pomiędzy poszczególnymi elementami silnika takimi jak tłoki, turbosprężarka, wałki i wały. Poza tym oczyszcza on również wnętrze jednostki napędowej i chroni ją przed korozją oraz wysoką temperaturą.
Niski poziom oleju – objawy i zagrożenia
Zbyt mało oleju silnikowego w samochodzie wiąże się z większym tarciem, które prowadzi, chociażby do przetarć panewek. Innym skutkiem jazdy ze zbyt niskim poziomem środka smarnego może być również przetarcie sekcji korbowo-tłokowej oraz uszkodzenie turbosprężarki. W skrajnych przypadkach zwiększone tarcie może prowadzić nawet do przegrzania silnika i tego, że się zatrze. Jeżeli do tego dojdzie możemy się już pożegnać z całym silnikiem, ponieważ naprawa jest nieopłacalna. Jedynym wyjściem jest warta tysiące złotych wymiana silnika.
Przede wszystkim musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nie powinniśmy czekać aż zapali się kontrolka. Lampka ostrzegająca o niskim poziomie oleju włącza się, dopiero gdy jego poziom spadnie poniżej wymaganego minimum. A jak wiemy, wtedy jest już za późno i stwarza to dla nas niebezpieczną sytuację. Jedynym rozwiązaniem na zapobiegnięcie tego jest regularne kontrolowanie poziomu oleju przy pomocy bagnetu. Powinniśmy robić to przynajmniej raz w miesiącu. O tym opowiadaliśmy znacznie więcej tutaj
Co jeszcze może mówić nam o zbyt niskim poziomie oleju w naszym pojeździe? Naszą uwagę powinny skupić plamy, jakie samochód może pozo pozostawić na asfalcie po dłuższym postoju. Takie plamy to nic innego jak wyciek, który świadczy o tym, że w układzie coraz bardziej brakuje płynu. Naturalniej w takiej sytuacji należy jak najszybciej uzupełnić olej silnikowy. Identycznie sprawa wygląda, gdy z wydechu naszego auta wydobywa się podczas jazdy niebieski dym. Jeżeli widzimy niebieski dym, oznacza to, że olej ulega spaleniu, a co za tym idzie, jego poziom systematycznie maleje.